otwarte
🕗 godziny otwarcia
| Poniedziałek | - | |||||
| Wtorek | - | |||||
| Środa | - | |||||
| Czwartek | - | |||||
| Piątek | - | |||||
| Sobota | - | |||||
| Niedziela | - | |||||
16, Świętego Wawrzyńca, 33-332, Kraków, Kraków, PL Polska
kontakt telefon: +48 503 718 102
strona internetowej: www.facebook.com
większa mapa i wskazówkiLatitude: 50.0502963, Longitude: 19.9481321
Paraolimpic
::Normalnie nie jestem fanem bawienia się w oceny czy tym podobne rzeczy. Podoba mi się, to przyjdę kolejny raz i zamówię. Z tym, że to już robiłem, a chłopaki zasługują na większe uznanie. Za każdym razem jak pojawiam się w Krakowie, zasuwam jak głupi, żeby oszamać kolejną maczanę. I póki co nie zostałem zawiedziony, więc mogę z czystym sercem polecić.
Paulina Tlałka
::Od dawna chcialam zjeść maczanke krakowska w Waszym wydaniu. Duzo się o niej słyszalo i czytało. I gdy juz mialam okazję dostałam mwga pyszną bułkę z jakąś mazią zimną do tego mizeria więc powiało chłodem Zawiodłam się bardzo, bo pół Polski przejechałam by u Was zjeść. Co gorsze, Pan "misio", który nas obsługiwal był niezaiteresowany klientem, nieuprzejmy. W dodatku gdy wychodząc kawałek bułki spadło nam na stolik, zwrócił nam uwagę, że to nie smietnik i śmietnik jest na zewnątrz takim tonem, że brakło mi słów. Szkoda, że tak jest, bo to psuje całą opinię, na którą ciężko pracowaliście. Myslalam, że to będzie wksplozja smaku o jakiej ciągle słyszałam. Dzisiaj już się o Was dobrze nie mówi.
Karol Trzaska
::Chodziłem często do tego foodtracka na zablociu, jednak tym razem gdy poszedłem na Kazimierz na ul. Wawrzyńca, to to co dostalem to był syf. Nie dość, ze porcja bardzo mala, mięsa praktycznie w ogole nie było, sosu dosłownie zero, nawet trochę go nie było w maczance, większość to była bułka. Jednak za 17 zł to w innym foodtracku można chociaż w miarę zjesc. A szkoda bo jak wspominałem lubiłem chodzić, a po tym co dzis dostałem juz raczej sie nie pojawię.
Jacek Kustra
::Miejsce podobno kultowe i obowiązkowe do odwiedzin. Szczerze? Nie rozumiem dlaczego. Wziąłem krakowską maczankę w wersji klasycznej i się bardzo zawiodłem. Mięso brąz smaku i grama przypraw - dziwię się, że ktoś przygotowując mięso w ogóle go nie próbuje. Soli i pieprzu tam chyba nie mają. Smaczna była jedynie bułka i ogórki. Ale to chyba za mało. Zdecydowanie nie warto
Marek Fronczek
::Oczekiwałem prawdę powiedziawszy czegoś więcej po lokalnej specjalności. Ot duszona karkówka, posiekana i zapakowana w bułkę, do tego dodatki w różnych wariacjach. Podobno w maczance krakowskiej powinien być wyczuwalny kminek, tutaj go nie zauważyłem. Trzy gwiazdki za miłą obsługę.