Klub Marquee in Katowice

🕗 opening times

comments 5

• 

  Tomasz Ka

  :: 13 April 2018 22:18:44

  Najgorsze gowno w Kato. Wpadnij, sprawdź i napisz to samo...

• pl

  Mateusz Duś

  :: 19 March 2018 07:57:42

  Osobiście nie byłem,żona była już dwa razy na imprezach...pychol jej się cieszył po powrocie to była raczej zadowolona... słowem super klub z mega muzą

• pl

  Anna Ferenc

  :: 06 February 2018 13:54:11

  Sylwester 2017/ 2018 to ŻENADA. najpierw pozytywy : lokal fajny z ogromnym potencjalem ! teraz negatywy : 1. zatrudnienie bardzo mlodziutkich i zapewne tanich a'la kelnerow na ten czas spowodowalo,ze nie bardzo potrafili oni odnalezc się w sytuacji i nie wiedzieli co mają robic. 2. przez kilka pierwszych godzin imprezy grane byly glownie piosenki disco polo. potem bylo trochę lepiej 3. posilki nie byly serwowane do stolikow tylko w formie bufetu 4. jako "atrakcja " wieczoru występ 3 pan w pioropuszach. Byly to z pewnoscią amatorki , ktore podspiewując sambę pokręcily się przez kilkanascie minut po scenie . Zadnych wyjątkowych umiejetnosci; prawie kazda pani potrafi tak pląsac . masakra 5. Godzina 24.00 nie byla w ogole ogloszona !Nalano jedynie szampana do kieliszkow. Nikt nie oglosil uroczyscie wejscia w nowy rok.; nikt z organizatorow nie pojawil się na scenie by zaprosic wszystkich do wspolnego odliczania itp .........upsss 6 a teraz hit : kelnerzy przychodzili co jakis czas do stolikow by zaproponowac odplatnie dodatkowy alkohol ( nasz ;wliczony w cenę juz się konczyl ) . Nie mielismy ochoty więc 3 razy odmowilismy . Po jakims czasie gdy wrocilismy z parkietu okazalo sie ze .....postawiono na naszym stoliku otwartą !! wodkę , chcąc zrobic nas w dodatkowe oplaty generalnie : wies w centrum miasta .....:-((

• pl

  Magdalena Gralińska

  :: 13 December 2017 18:07:09

  Byłam tam raz i nie zamierzam wracać. Muzyka taka sobie (zależy oczywiście co kto lubi) a loże to istna porażka. O ile w Cottonie są one jakoś dyskretnie ukryte to loże w Marquee to po prostu stoliki na środku sali. Plusik za dobre szoty ;)

• 

  Paweł Muller

  :: 10 December 2017 11:11:40

  Największą zaletą tego klubu jest jego wystrój. Na tym koniec. Obsługa jest niemiła, często wulgarna dla odwiedzających. Muzyka fatalna, do niektórych utworów nie da się tańczyć, co najwyżej śpiewać (nie wspominając o poziomie jej głośności - jest tak duży, że w promieniu 5 - 10m od głośnika nie da się normalnie bawić, a tenże "harczy"). Kolejnym mankamentem jest wjazd do klubu - da się tam dostać tylko za pomocą 2 wind, co nie jest zbyt wydajne, więc oczekiwanie na wejście do niego trwa nawet do godziny... spędzonej w szalonym tłumie pchającym się do kabin, z których jedna od czasu do czasu odmówi posłuszeństwa i stanie w połowie piętra (tak oto czekasz w niej uwięziony ponad pół godziny, a jedyne co ci zostaje to podziwiać iluminację pobliskich budynków, czy rynku). Kolejną sprawą jest utrzymywanie lokalu we względnej czystości - chociaż podłoga między stolikami mogłaby być wycierana z wymiocin i innych, kwestię łazienek przemilczę. Podsumowując - wizytę w klubie polecam tylko tym, którzy mają fajnych znajomych, z którymi można świetnie się bawić.