sin información
🕗 horarios
Lunes | ⚠ | |||||
Martes | ⚠ | |||||
Miércoles | ⚠ | |||||
Jueves | ⚠ | |||||
Viernes | ⚠ | |||||
Sábado | ⚠ | |||||
Domingo | ⚠ |
17, Brzoskwiniowa, 91-365, Łódź, Łódź, PL Polska
contactos teléfono: +48 42 658 95 29
sitio web: www.zajazdarka.pl
mapa e indicacionesLatitude: 51.824748, Longitude: 19.4250465
Piotr Nowicki
::Budynek jak mniemam został kiedyś przerobiony z domu mieszkalnego, dlatego lokal wygląda tak obskurnie i nie wygląda jak żaden hotel. Po prostu pokoje są też w byłej piwnicy. Właściciele to typowi le*** dorobkiewicze, dlatego we wnętrzu panuje taki brud jak można zauważyć. Głównymi gośćmi są budowlańcy, którzy wydzierają się w niebogłosy. Kierują pod inny adres ponieważ prawdopodobnie zakupili nowy obiekt i zaciskają pasa, żeby go spłacić :) a finansach na remont zapomnijcie kasa musi się zgadzać jadalnia jest w byłej piwnicy to jak chcecie, żeby nie śmierdziało stęchlizną ;)? Jako dodatkowa atrakcja są wnuczki/dzieci właścicicielki umilające czas krzykami. Dojazd drogą taką, że lepiej szykujcie terenówkę :) można się zakopać. Na plus cicha okolica. Jednak obok mieszka jakiś Pan który mówił, żebyśmy spieprzali z jego trawnika?? Baliśmy się o porysowane autko. Ale tym razem się udało.
Daniel Świderski
::Nie polecam, po przyjechaniu na miejsce zastaliśmy bardzo brudną kuchnię, czuć było wilgoć, naczynia były niedomyte, pokoje mają bardzo cienkie ściany - słychać nawet jak ktoś chrupie chipsami, o chrapaniu i rozmowach nie wspominając, jest w nich dość zimno. Dodatkowo w łazience - pęknięta umywalka, wystające zardzewiałe śrubki, wystające gniazdka elektryczne. W obiekcie głównymi klientami byli budowlańcy którzy we wspólnych częściach obiektu spożywają alkohol i są głośno. Okolica i środek budynku nie zachęcają, pomimo tego, że deklarują się jako elegancki hotel. Oferta nie odzwierciedla realnych warunków zastanych na miejscu.
Marta Matusiewicz
::Jak na nocleg przejazdem, na 1noc to ok. Łóżka skrzypiace, sniadanie tez w porzadku, choc bez fajerwerkow. Panie z obslugi mile, duzy parking zamykany na noc
Darek Andrzejewski
::Dość przyjemne miejsce choć bez luksusów. W piwnicy znajduje się aneks kuchenny dobrze wyposażony oraz pomieszczenie z kilkoma stolikami. Nie wszystkie pokoje posiadają własne łazienki ale są na korytarzach. W pokojach czysto i ciepło a wystrój taki sobie. Obsługa mega sympatyczna i uśmiechnięta oraz chętna do pomocy.
Dariusz Kuligowski
::Wybrałem pokój bez łazienki dla trzech osób i pieska na ulicy Brzoskwiniowej. Zdjęcia na stronie prezentowały się zadowalająco, odpowiadało mi również położenie obiektu. Potwierdzenie rezerwacji uzyskałem miesiąc przed planowanym przyjazdem. W dniu przyjazdu, pani w recepcji informuje mnie, że ma dla nas pokój w drugim obiekcie na ulicy Łagiewnickiej 129A. Co ciekawe na stronie internetowej nie ma żadnej wzmianki, że drugi obiekt w ogóle istnieje w ofercie. Po przyjeździe na Łagiewnicką przeżyliśmy niemiły szok. Budynek znajdował się przy BARDZO ruchliwej ulicy. Wnętrze zaniedbane, a wszędzie unosił się zapach starości i stęchlizny. Wspólna kuchnia - brudna. Zlewozmywak w stanie agonalnym. Ściany z plamami niewiadomego pochodzenia. Na suficie pajęczyny, na półkach okruchy jedzenia i brud. Nikt nie zadał sobie nawet trudu żeby przez trzy dni, które tam spędziliśmy wynieść chociażby śmieci w kuchni, o sprzątaniu łazienki nie wspominając (kuchnia i łazienka były wspólne dla kilku pokoi). Jestem zniesmaczony nie tylko wnętrzem, ale również faktem zmiany warunków umowy, którą wcześniej zawarliśmy przez telefon - na podstawie oferty ze strony internetowej. Gdybym mógł, dałbym 0 gwiazdek! NIE DAJCIE SIĘ WYSŁAĆ NA ŁAGIEWNICKĄ 129A. ZAŁĄCZAM ZDJĘCIA KU PRZESTRODZE!