Urząd Miejski in Bytom

🕗 opening times

comments 5

• pl

  Adam Ka

  :: 07 May 2018 08:02:40

  Jest 7:55 rano a zwykła sprawa w urzędzie, ale niezwykli pracownicy....mianowicie chciałem sie wymeldować z pobytu stałego i chciałbym zadać dwa pytania no ale....pokój 109 pani w srodkowym okienku najpierw musiala dokończyć opowiadanie z Majówki dla swoich koleżanek a potem zechciala przyjąć mój wniosek. Po tym jak powiedzialem ze przebywam za granicą i mam pytanie, szanowny urzednik zaczął powtarzać " dziękuję to wszystko do widzenia". Oslupialem i wyszedłem czując się ponizony bo nie otrzymałem informacji po które przyszedłem do urzędu miasta. Bardzo dziękuję za brak informacji które byly mi potrzebne i życzę tej pani milego dnia.

• 

  Simon Noebaer

  :: 04 May 2018 11:10:52

  Wydział komunikacji, od godziny 7.45 do 10.22 pokój 132 (Wydział komunikacji) nie przyjmował petentów. Tylko pokoje 130 oraz 131 co powodowało bardzo długie nawet dwugodzinne oczekiwanie petentów na załatwienie sprawy. Bytom, 04.05.2018.

• pl

  S

  :: 20 April 2018 17:19:04

  Dodzwonienie się do Wydziału Komunikacji graniczy z CUDEM!!! Cały dzień dzisiejszy dzwonienia i nic!!! Kompromitacja a Pracownicy siedzą tam za PODATKI Ludzi pracujących a nie z 500+. Kompromitacja na Całej Lini .Jaki Prezydent tacy pracownicy

• 

  Kowal

  :: 06 April 2018 11:40:21

  Wydzial komunikacji = wlasne prawo. Nigdy nie zalatwilem w tym urzedzie czegos szybko i konkretnie. Kazdy z pracownikow wydzialu komunikacji ma inna wiedze na temat tego co jest potrzebne do rejestracji aut przywiezionych z innego kraju. Pan Kierownik najbardziej dupowata osoba ktora poznalem. Jak juz koncza mu sie argumenty ,to odsyla do Naczelnika. Jak dla mnie powinien zasiasc w informacji i wydawac karteczki potrzebne do zalatwienia spraw. W pobliskich miastach duzo latwiej i bez wiekszych problemow mozna wszystko zalatwic. Tylko w Bytomiu zawsze jest cos nie tak :)

• 

  jacek xplod

  :: 02 March 2018 15:12:50

  Załatwienie czegokolwiek w tym urzędzie graniczy z cudem. Jeśli chce zarejestrować auto z USA to nie w tym urzędzie... Po 20 minutach ślepienia w dokumenty mam tu na myśli ( amerykański title, akcyzę, przetłumaczone dokumenty celne, przegląd itp) urzędniczka wyszła po kierownika. Po kolejnych 20 minutach wrócili razem na co Pan kierownik oznajmił że mam nieczytelny title i że muszę się zwrócić o wyrobienie nowego w USA, zadowolony podkreślił że będzie to trwać około 6 miesięcy bo mieli już podobną sytuację.... Urzędnicy chcieli zrywać naklejkę z kodem paskowym aby zobaczyć co jest pod spodem choć była integralną częścią dokumentu. Ale to nie wszystko. Urzędnik podważył też wiarygodność przeglądu rejestracyjnego sporządzonego przed diagnostę w okręgowej stacji kontroli pojazdów twierdząc że auto jest o rok starsze i musi w tej sytuacji zadać pytanie do fabryki w niemczech o datę produkcji !!! Po wysłuchaniu tych bzdur udałem się do innego urzędu z tym samym kompletem dokumentów i tam zarejestrowałem, auto bez żadnych problemów, title był czytelny i rok produkcji też się zgadzał......... To że o bytomskim wydziale komunikacji krążą legendy że jest "specyficzny" to już norma. Ale inne wydziały w tym urzędzie nie są lepsze mam tu na myśli choćby wydział paszportowy w którym Pani potrafi stwierdzić że zdjęcie jest starsze niż 6 miesięcy chodź nie jest datowane gdyż z rozmowy wynikło iż to samo zdjęcie mam w wizie o którą ubiegałem 8 miesięcy temu. Nie wiem czy jest w kompetencji urzędnika przeglądnie moich wiz i pieczątek. Nie ważne że fotografia nie odbiega niczym od mojego wyglądu ważne aby zapłacić 30 zł u ich fotografa i nie załatwić sprawy od ręki...........