cerrado
🕗 horarios
Lunes | - | |||||
Martes | - | |||||
Miércoles | - | |||||
Jueves | - | |||||
Viernes | - | |||||
Sábado | - | |||||
Domingo | - |
1F, Stanisława Rogalskiego, 03-982, Warszawa, Warszawa, PL Polska
contactos teléfono: +48 22 671 22 11
sitio web: www.telepizza.pl
mapa e indicacionesLatitude: 52.2272991, Longitude: 21.0827672
Roma Roma
::Mieszkam blisko,więc zawsze pizza trafia do mnie gorąca i na czas. Na miejscu dzieci mogą pobawić w boksie wypełnionym piłeczkami,moża pooglądać teledyski.,kupić pizze taniej niż w dostawie,bo często jest promocja.Osobiście nie mam do czego się przyczepić,może tylko za lokal odejmę gwiazdkę,bo jest malutki a na górę trzeba wejść stromymi schodami (niewygodne przy schodzeniu)ale po za tym jest ok
Kxtpjf Kowalska
::Dostawa spóźniona 20 minut, pizza zimna, strips sztuk 5 owszem dojechały lecz jeden był w połowie zjedzony(!!!!!) no i picie zamówione dojechało zupełnie inne niż w zamówieniu. Pan ani be ani me na dzień dobry, obcokrajowiec jakby pracował tam za karę. NIKOMU NIE POLECAM!
Wojciech Kozłowski
::Niestety czas dostawy od ponad roku regularnie przekracza 1,5h!! Nikomu nie polecam. Jeśli chodzi o pizze smak jest w porządku, natomiast coraz częściej zdarza się że dostaje zimnego kapcia. Loteria... Kiedyś faktycznie ogromnym atutem był czas dostawy 25-30 minut. Zapomnijcie o tym. Ostatnia moja telepizza, konkurencja robi to szybciej i równie smacznie.
Michał Mazurkiewicz
::Totalne dno. Telepizze uwielbialem. Dlatego po ostatnim razie kiedy pizza przyjechala godzine za pozno, zimna, sosy pomylone i zamiast pepsi jakis inny napoj, ani przepraszam ani pocaluj mnie... dalem kolejna szanae...OSTATNIĄ. dostawa sie spoznia, dzwonie co i jak, "kierownik" mowi ze juz wyjecjala bedzie za 5 minut, za 15min dzwonie i slysze... takie czasy, o dostawcow ciezko.... za 10min dzwoni dostawca, ktory nie mowi po polsku "no troszke mowie"...ze on jest na 1pietrze pod miezKaniem 30, ja mowie ze ja miezzkam na parterzd pod 3 tak jak napisane w zamowieniu, a ten niegrzecznym tonem "to tlumacze ze jestem na pierwszym... to prosze wyjsc na parking".... NIGDY WIECEJ.... aha kiedy dostalem pizze i chcialem wziac paragon kierowca kazal mi go oddac!!!
Przemek Sitarski
::Nieporozumienie. Chamski dostawca który wita słowami ''które piętro ?!'' w raczej bezczelnym i nie miłym tonie. W spotkaniu twarzą w twarz żarciki że zapłacę jak terminal zadziała. Później ''może hehe zaokrąglimy cenę?'' Zapomnij. Wyrób pizzopodobny kolejny żart. Jedna pół surowa i niedopieczona w której kukurydza widziała czasy wojny polsko-bolszewickiej. Druga bez smaku niby sos śmietanowy ale smak jakbym na ciasto wylał jogurt naturalny i zanurzył w nim pieczarki. Nic śmiesznego. Nie polecam. Jedyne co to że szybko przywieźli. Nic dziwnego skoro pewnie pieca nie widziała.