geschlossen
🕗 öffnungszeiten
Montag | - | |||||
Dienstag | - | |||||
Mittwoch | - | |||||
Donnerstag | - | |||||
Freitag | - | |||||
Samstag | - | |||||
Sonntag | geschlossen |
26, Powstańców Śląskich, 01-381, Warszawa, Warszawa, PL Polska
kontakte telefon: +48 515 243 373
webseite: www.salon-newmaster.pl
größere karte und wegbeschreibungLatitude: 52.2293827, Longitude: 20.9156096
Bez Przewodnika
::Jestem bardzo zadowolona z flamboyage spod ręki pana Antka, na pewno wrócę :) _____ Update: Wróciłam po raz kolejny, efekt działań pana Antka poniżej. Polecam, bardzo dokładny i profesjonalny fryzjer :)
Magdalena Wesołowska
::Byłam w salonie już kilka razy na różnych zabiegach: cięciu, koloryzacji, keratynowym prostowaniu włosów. Jestem bardzo zadowolona ze wszystkich wizyt! Za każdym razem moje włosy były pod opieką fryzjera Antka. Gdy przyszłym do niego po raz pierwszy od razu zdobył moje zaufanie, dlatego kolejne wizyty umawiane były konkretnie do niego :) Widać, że chłopak nie jest fryzjerem, dlatego że nie miał innego pomysłu na życie, tylko po prostu realizuje swoją pasję! :) Gdy przychodziłam do salonu Antek zawsze dokładnie słuchał jakiego efektu oczekuję! Wspólnie ustalaliśmy plan działania :) Kosmetyki używane w salonie dobrze działają na moje włosy! Robię też zakupy do domu i jeszcze nigdy nie zawiodłam się na żadnym produkcie! Ogromnym plusem salonu jest także atmosfera! Siedząc na fotelu czuję się jakbym odwiedziła dobrego znajomego, z którym mogę o wszystkim porozmawiać popijając kawę :) polecam wszystkim z czystym sumieniem!
Hanna P
::Bardzo dobry salon urody. Korzystam z usług fryzjerskich oraz Manicure już od wielu lat i zawsze jestem zadowolona, przemiła obsługa i świetni fachowcy – Gorąco polecam!!!!
ewa cabaj
::Porażka. Dwa razy robiłam w tym salonie zabieg keratynowy i było ok, za trzecim razem - koszmar. Nowi fryzjerzy, od kilku miesięcy w salonie, nie znają sie na tym co robią.Włosy spalone i poparzona skóra głowy. Oczywiście usługę reklamowałam. Niestety włosy, które zapuszczałam musiałam ściąć. Bardzo żałuję, że tam poszłam i bardzo odradzam.
Betty
::Udałam się tam 2 miesiące temu. Był to oczywisty wybór, ponieważ wcześniej wychodziłam zadowolona. Ale po tym co mnie tam ostatnio spotkało raczej już tam nie wrócę. Na samym wstępie wchodząc do salonu obaj fryzjerzy przywitali mnie troszkę zdezorientowani. Oznajmiłam im, że byłam umówiona, ale obaj wyglądali jakby byli w lekkim szoku kim ja w ogóle jestem i co tu robię. Ale postanowiła się mną zająć przemiła Ukrainka, niestety. Oznajmiłam miłej pani, że chciałabym podciąć końcówki, żeby moje włosy wyglądały świeżo i zadbanie. Pani fryzjerka zapewniła mnie, że po jej cięciu moje włosy zaczną rosnąć jak na drożdżach.. 30 cm. Ciekawe w jaki sposób, ale nie ważne przejdę do samego sposobu strzyżenia. Od razu rzuciło mi się w oczy, że coś jest nie tak. Pani podzieliła moje włosy na warstwy i pierwszą ładnie ścieła, ale co się dalej stało nawet ja się nie spodziewałam. Pani fryzjerka kolejne warstwy wysuszyła i zamiast je ściąć (na mokro) zaczęła je cieniować. W rezultacie na głowie nadal miałam rozwdwojone końcówki, nic praktycznie się nie zmieniło. Myślałam jednak, że to jakieś moje widzimisię ale następnego dnia spotkałam się z moją przyjaciółką, a po oznajmieniu jej, że byłam u fryzjera była w lekkim szoku, ponieważ "widziała moje zniszczone końcówki" z odległości metra i więcej. Nic dziwnego, że fryzjerka mnie zapewniała o tym, że moje włosy szybko odrosną, jak nawet ich nie ścieła. Po całym zabiegu fryzjerzy zaczęli sobie szeptany ile ode mnie wyciągnąć, no ale cóż miałam ze sobą kupon, podarowałam go z uśmiechem i wyszłam. Nie mam nic więcej do dodania, a szkoda bo wcześniej lubiłam ten salon.