abierto
🕗 horarios
Lunes | - | |||||
Martes | - | |||||
Miércoles | - | |||||
Jueves | - | |||||
Viernes | - | |||||
Sábado | - | |||||
Domingo | - |
61, Al. Krakowska, 02-183, Warszawa, Warszawa, PL Polska
contactos teléfono: +48 790 032 203
sitio web: www.play.pl
mapa e indicacionesLatitude: 52.1713635, Longitude: 20.9342581
Krzysztof c
::tak jak u wszystkich operatorow chcesz podpisac umowe to jest szybko slodko i przyjemnie jestes juz klientem i cos chcesz to ju gorzej
paweł kowalski
::Polecam salon Play Al. Krakowska 61, bardzo dobra i miła obsługa klienta. Pani cierpliwie i z uśmiechem na twarzy 😊 dawała mi wyczerpujące odpowiedzi na wszystkie pytania które zadawałem, związane z ofertą Play którą mi zaproponowała 😉
Mia Lem
::Moja opinia dotyczy salonu, który mieści się na Okęciu (Al.Krakowska) na terenie marketu Auchan. Byłam tam klientką. Na szczęście już nie jestem, gdyż zmieniłam sieć na inną. Obsługa FATALNA. Pani która tam siedziała nie miała pojęcia o czym do niej mówię. To tak jakbym przyleciała z innej planety i próbowała się z nią porozumieć ( proszę uwierzyć migowo też się nie dało ). ZERO POJĘCIA o procedurach reklamacyjnych, zero kultury. Powtarzała ciągle tę samą formułkę, jakbym ja była niespełna rozumu.Rozumiem,że nie ma ludzi do pracy.Ale nie każdy się nadaje do obsługi klienta.Ta pani powinna pracowac w izolatce.NIE POLECĘ NIKOMU,NIGDY.Czy firma nie inwestuje w szkolenia personelu?z wiedzy i z kultury.
Żaneta Wawer
::Fatalna obsługa, ekspedientki nieuprzejme, niemile, wulgarne. Zdecydowałam się podpisać umowę w owym salonie (internet mobilny z komputerem i telefonem), ekspedientka przedstawiła mi ofertę, która odpowiadała moim wymaganiom, ale obawiałam się, ze w mojej okolicy internet nie będzie działał. ,,Przemiła” Pani poinformowała mnie, ze mam w razie czego możliwość przetestowania internetu, gdyby nie działał, mam go prawo zwrócić w ciągu 7 dni. Zdecydowałam sie na zakup. Tak jak się obawiałam- internet u mnie nie łapał, wiec wróciłam do salonu następnego dnia, żeby zwrócić wszystkie produkty. Kierownik, który akurat mnie obsługiwał powiedział, ze towar nie może zostać zwrócony, ponieważ zwrot obowiązywał w innym pakiecie, ale nie tym - Zostałam oszukana. Kobieta, która dzień wcześniej wcisnęła mi to w żywe oczy wyparła się kierownikowi, ze to nie możliwe, bo zostaliśmy poinformowani, ze nie możemy tego zwrócić ( pytałam o to przy zakupie około 5 razy). Ładna Pani brunetka zdarła pieniądze z potencjalnego klienta na lata, mając pare złotych do pensji za wciśnięte kłamstwo, ja przez ponad już 1,5 płace za produkt, którego nie używam. Byłam klientem PLAY przez wiele lat, niestety ( a może stety) po ostatnim incydencie w końcu przejrzałam na oczy. Droga firmo, możesz podziękować swoim pracownikom za to, ze dzięki nim tracicie klientów i to wielu. Mam nadzieje, ze kierownik punktu zwróci na to uwagę, a Państwa przestrzegam przed tym salonem.
Marcin Kowalski
::5 stycznia oddałem telefon na gwarancje (wypalony wyswietlacz) Około 15 stycznia akurat bylem na miejscu wiec wszedłem zapytać sie na jakim etapie jest reklamacja. Dostalem informacje od pracownika, ze kurier dostarczył telefon do złego serwisu i ze play i pracownicy nie będą pokrywać kosztów zmiany serwisu (Oczywiscie kulturalnie zwróciłem uwagę, ze nic mnie to nie obchodzi) ale wiem ze to pracownicy zle zaadresowali, a winę zwalili na kuriera, ale już to pomine, bo wpadki sie zdarzają i nikt nie jest nieomylny. Pani powiedziała ze załatwi sprawe i zadzwoni. Po kilku dniach zadzwoniła, ze telefon jedzie już do właściwego serwisu. 23 stycznia telefon został przyjęty na serwis(sprawdzone po nr imei na stronie). Pod koniec stycznia dostalem informacje z salonu play na okeciu, ze gwarancja nie uwzględnia wypalonego wyświetlacza i ze koszt to 750 zł. Oczywiscie kulturalnie podziękowałem i poprosiłem o odesłanie telefonu. Na poczatku lutego przyszedłem odebrac telefon, ale niestety w dalszym ciągu go nie było, wiec poprosiłem pracownika, zeby dali mi jakieś upoważnienie to podjade do serwisu regenersis i odbiorę go osobiście, zeby nie męczyć ludzi w salonie play. Niestety pracownicy udzielili mi informacji, ze nie ma możliwości odbioru osobistego w serwisie i muszę czekać na informacje. W między czasie dostalem informacje, ze serwis dzwonił do mnie trzy razy z informacja o przebiegu naprawy, ale nie odbierałem. Okazało sie, ze Pani w salonie Play przy przyjęciu telefonu do naprawy zle wpisała mój nr. Moja cierpliwość zaczęła sie kończyć, ale powiedziałem ze przyjdę za pare dni po telefon. Po telefon przyszedłem 9 lutego rano, ale okazało sie, ze dalej go nie ma. Po wymianie zdań z bardzo nieuprzejmą Panią, wróciłem wieczorem i zarządalem zwrotu gotowki, wymiany urządzenia na nowe albo kontakt do kierownika. Niestety pracownicy na miejscu nie mieli zielonego pojecia o niczym, o procedurach już nie wspomnę. Nie pomogli rozwiązać sprawy, tylko zwalali cała winę na serwis. Jeden z pracowników, który nie posiadał elementarnych zasad kultury, krzyczał i nie wiedząc co zrobic, zawołał ochroniarza, który postał 2 minuty i poszedł z powrotem. Jak żyje, nie widziałem takiego poziomu obsługi, Pani zachowywała sie skandalicznie, była bezczelna i zachowywała sie jak pracownik skupu zlomu (Oczywiscie nikomu nie ubliżając) Drugi pracownik, tez niekompetentny, nie wiedział co zrobic, ale przynajmniej nie podnosił głosu. Liczę ze play wyciągnie konsekwencje wobec pracownika, ponieważ przez takich ludzi tracicie klientow. PS. Telefonu jak nie miałem tak nie mam i przestrzegam innych klientow przed tym salonem.