lukket
🕗 åbningstider
Mandag | lukket | |||||
Tirsdag | - | |||||
Onsdag | - | |||||
Torsdag | - | |||||
Fredag | - | |||||
Lørdag | - | |||||
Søndag | - |
3, St. Batorego, 41-500, Chorzów, Chorzów, PL Polska
kontakter telefon: +48 505 430 180
Større kort og retningerLatitude: 50.2762492, Longitude: 18.9398799
ba se
::Strasznie zimno nie polecam ba zimowe imprezy, chyba że w futrach...
Krzyś Świtała
::Przepięknie podane udekorowane i co najważniejsze bardzo smaczne jedzonko. Zorganizowana komunia na najwyższym poziomie wszystkim smakowało i się podobało. Ogródek zadbany taki kawałek zieleni w miejskiej ceglano - asfaltowej dżungli. POLECAM.
Beata Horyn
::W tej restauracji organizowałam komunie👼Pięknie przygotowana sala i dekoracja stołu. Rolady rozpływały się w ustach. Wspaniała obsługa kelnerek👍 a Pani Aleksandra czuwała nad całością 👍
JA ONA
::Nie wiem kto i w jakim celu pisze takie oszczerstwa .... konkurencja ? Jak można bruździć na lokal promując przy tym inny ? :( A może " ktoś " kto dowiedział się prawdy na temat swojej kiepskiej pracy i się teraz mści !!! Dlaczego opinie są jak przepaść ? albo bardzo dobre, albo upadlające ? Daje wiele do myślenia.... Byłam kilka razy w tym lokalu na różnych imprezach. Nawet "zaryzykowałam " i zorganizowałam tam Komunię. Jedzenie zawsze jest naprawdę bardzo dobre. Goście, jak moi tak i uczestniczący na imprezach bardzo chwalili ilość i jakość jedzenia. Obsługa bardzo miła. Każda prośba o talerzyk, szklankę itp. nie obchodziły się echem. Wydaje mi się, że choćby właściciele stanęli na uszach, to i tak wszystkich nie zadowolą. Lokal na wysokim poziomie i naprawdę godny polecenia.
krzysztof sznepka
::Nietstety. Pierwsze wrazenie na temat firmy okazalo sie zludne. Szefowa. Przepraszam. Matka szefa czyli Pani Ola najpierw zbankrutowala ze swojej winy a teraz pcha do grobu swojego syna. Przykre to ale ich zycie. Co do Pani Oli. Nie polecam wspolpracy z ta osoba. Obiecuje wiele a pozniej nie potrafi wywiazac sie z podstawowego obowiazku jako pracodawcy czyli wyplacic pracownikowi naleznych pieniedzy za przepracowane godziny. Bazuje na ludzkim nieszczesciu i wysysa z niego wszystko do ostatniej kropli. Nie placi. Zada cudow i robienia wszystkiego nawet tego co nie ma w zakresie obowiazkow. Poki ktos jest potrzebny to potrawi obiecankami wejsc komus gdzies bez wazeliny lecz gdy juz jest osoba zbedna traktuje go gorzej jak smiecia. Czepianie sie wszystkiego nawet najmniejszych niedociagniec lub jak wiem z wlasnego doswiadczenia jej maz siedzi dzien i noc na kamerach i doszukuje sie kazdego niedociagniecia. Zal mi osob ktore przez sytuacje zyciowe wciaz pracuja w tym lokalu oraz przez dlug w postaci zaleglych wyplat maja one u tej Pani. Sam walcze o swoje pieniadze za 2 miesiace pracy zalegle i wciaz jestem zbywany. Gdyby Pani Ola miala troche rozumu i nie zyla ponad stan robiac sobie dookola dlugi lokal bylby warty polecenia. Niestety przez powyzsza sytuacje szczerze odradzam wszystkim jakiekolwiek relacje z tym obiektem a tym bardziej z Pania Ola.