lukket
🕗 åbningstider
Mandag | - | |||||
Tirsdag | - | |||||
Onsdag | - | |||||
Torsdag | - | |||||
Fredag | - | |||||
Lørdag | - | |||||
Søndag | - |
4, Szewska, 87-100, Toruń, Toruń, PL Polska
kontakter telefon: +48 56 621 05 84
Større kort og retningerLatitude: 53.0115036, Longitude: 18.6053961
Szymon Chmielnik
::Fantastyczne miejsce, przeżyłem retrospekcje jak tam weszliśmy. A już najbardziej jak zobaczyłem stylową toaletę żywcem wyjętą z PRL. Myślałem że spotkamy tam pułkownika "Zuberta" ale tym razem Tatuś się pomylił :) super polecam jedzenie dobre, pierogi mistrzostwo.
Ola Wask
::Smaczne, świeże zupki tak samo drugie danie, porcja idealna i wszystko bardzo dobre (karkówka, gołąbki). Przyjemny klimat i świetne desery lodowe.
Miłosz R
::Zmieniony wystrój i obsługa na plus. Po zmianie wystroju poprawił się bardzo klimat restauracji. Obsługa miła i uśmiechnięta. Ku mojemu zaskoczeniu wprowadzono karty menu. Byłem ze znajomymi. Zamówiłem placki po węgiersku, jeden z moich znajomych pierogi ze szpinakiem, a drugi danie obiadowe. Placki przepyszne, obok nich gulasz i surówki. Porcja bardzo duża, naprawdę można się najeść. Moim znajomym również bardzo smakowało. Do picia wzięliśmy świeżą lemoniadę, herbatę zimową i kawę Baileys. Lemoniada orzeźwiająca i bardzo dobra, herbata z dodatkiem imbiru, z plastrami pomarańczy i cytryny rozgrzewająca, jedna z najlepszych jakie piłem. Ogólnie w restauracji zaczęło tętnić życiem. Jest godna polecenia i będę polecał moim wszystkim znajomym.
Marta Czyżniewska-Zdral
::Przychodzę do tego paru parę razy do roku jak jestem w Toruniu . Tym razem natknęłam się na zmiany wystroju i brak właścicielki i jej córki za barem ... niestety barki obu Pań są odczuwalne i to bardzo . Dania są niejadalne. Placek po cygańsku nie przypomina placka, pierogi bez smaku totalnie..zawsze była śmietana i dużo surówki teraz niestety brak tego na talerzu... Jak dużo jednak zależy do ludzi . Kiedyś szrzecze bym poleciła teraz odradzam
Edyta T.
::Dramat !!!! Mimo iż dziś byłam bardzo głodna nie udało mi się tam zjeść. Może i pierogi maja ok . Aczkolwiek to nie moje zdanie bo nie lubię pierogow, natomiast o innych dniach pojęcia nie maja zadnego. Zamówiłam zwykłe ziemniaki i pierś z kurczaka . Proste i wydawałoby się ze nie da się nic zepsuć. Niestety da się . Posiłek otrzymałam już po 5 min.co ogromnie mnie zdziwilo, w ilości dwóch ziemniaków i ćwierci piersi. Na dokładkę dwie deserowe łyżeczki surówek (buraczki i kapusta biała). Jedyne co nadawało się do zjedzenia i było świeże to biała kapusta. Ziemniaki ugotowane chyba rano odgrzane w wodzie, aż nią ociekaly.Kurczak miał z trzy dni i również był pogrzany stracił jakikolwiek smak pysznego jakżeby się wydawało mięsa. Buraczki od starości zsinialy i straciły smak. Widać ze pechem był fakt iż zamówiłam danie mało chodliwe. Ale para obok miała podobny problem tylko pan zjadł , pani nie. Gdy zwróciłam uwagę kelnerce ze to co mi podano nie nadaje się do jedzenia. Stwierdzila ze się myle a jedzenie jest pyszne i świeże. Przed chwilka dla mnie kucharka gotowała ziemniaki . Po moich argumentach ze nie da się ugotować ziemniaków w 5 min.a mięso jest naprawdę stare , nie miała juz kontrarumentow tylko się wycofała z miska która zapewne trafi do kolejnego klienta. Nie usłyszałam słowa przeprosin o zwrocie gotówki bądź propozycji podania czegoś innego, nawet nie wspomniano. Mimo iż byłam naprawdę bardzo grzeczna i kulturalna. Dla mnie wręcz nie do przyjęcia takie traktowanie gości. Nie wyobrażam sobie bym ja potraktowała tak swojego klienta i żywiciela jednocześnie. Nie polecam nikomu!!!! Chyba , ze ktoś ma ochotę się zatruć jedzeniem niewiadomej daty. Pyszny posiłek zjadłam w innej dobrej knajpie. Bo w Toruniu jest w czym wybierać.