open
🕗 opening times
Monday | - | |||||
Tuesday | - | |||||
Wednesday | - | |||||
Thursday | - | |||||
Friday | - | |||||
Saturday | - | |||||
Sunday | - |
5A, Zawalna, 52-443, Wrocław, Wrocław, PL Polska
contacts phone: +48 71 325 32 30
website: www.facebook.com
larger map & directionsLatitude: 51.1346757, Longitude: 17.0375874
Klaudia Nitecka
::Jedzenie przeciętne, dość jałowe w smaku. Plus za przygotowywanie posiłków na bieżąco. Ogólnie za samo jedzenie byłoby 4. Minus za kawałek sznurka w mizerii, ale rozumiem ze do lodówki mają dostęp też klienci i to niekoniecznie musiała byc Panstwa wina, jednak takie rzeczy też powinno się sprawdzać.Gwiazdka w dół za politykę baru i rozprawianie o tym jak to klienci nie są zbyt bystrzy (na sali było wszysyko słychać :)) Dopłaca się tam za wszystko, ketchup do frytek, śmietanę do pierogów- dobrze, że sól i pieprz były za darmo i trochę uratowały sytuację. W dzisiejszych czasach raczej niespotykane takie dopłacanie za najmniejsze rzeczy.W trakcie oczekiwania na posiłek byliśmy świadkami szkolenia nowego pracownika. Pani szkoląca raczej nie przebierała w słowach, podejscie w stylu baru mlecznego w prl (wszyscy oszukują, kradną, a podzielenie dania takiego jak jajecznica na pół nie wchodzi w grę, bo wg tamtej Pani 3 jaj nie da się podzielić na dwie równe części). Szkoda, bo miejsce ma potencjał. Jednak ze względu na to, czego nasłuchalismy się ze strony obsługi mocno nas zniechęciło
Arkadiusz Depta
::Danie dnia Krupnik zabielany i potrawka z kurczaka z ziemniakami 18zł. Szybko smacznie i ie drogo to co potrzeba w tych czasach.
Pawel Ciejka
::Smaczny i tani bar, chciałbym napisać, że polecam robione na miejscu pyzy. Jednak ani one dobre, ani robione na miejscu.
Przem O.
::Smaczne jedzenie i spore porcje w dobrej cenie. Może tylko doczepilbym się do zbyt gęstego sosu w placku po węgiersku.. chyba za dużo mąki. Pani, która nas obsługiwała była bardzo miła. Dodatkowy plus za zaangażowanie w pomoc wielu osobom starszym które odwiedzały akurat lokal. Miło było patrzeć! :)
Śrut z Lufy
::Bardzo dobre obiady. Zawsze świeże i smaczne. Szczególnie uwielbiam tam jeść wątróbkę. Czasami tylko trochę sztućce nieestetycznie wyglądają po umyciu ich, ale to zależy od dnia. Chodzi o pozostałe na nich ślady po kroplach wody. Sprawia to wrażenie niedomycia. Pani obsługująca ogarnia wszystko dookoła. Czasami tylko chumor daje o sobie znać, ale każdemu się zdarza. Zachęcam do informowania jak długo będzie trwało przyrządzanie posiłku. Ostatnio czekałem ponad 25 minut na morszczuka z frytkami. Generalnie kiedy chcę coś pysznie zjeść i po domowemu spokojnie udaję się do Pyzy. Szczerze polecam.