geschlossen
🕗 öffnungszeiten
Montag | - | |||||
Dienstag | - | |||||
Mittwoch | - | |||||
Donnerstag | - | |||||
Freitag | - | |||||
Samstag | - | |||||
Sonntag | geschlossen |
36A, Aleja Wojska Polskiego, 05-800, Pruszków, pruszkowski, PL Poland
kontakte telefon: +48 600 503 165
webseite: vethouse.com.pl
größere karte und wegbeschreibungLatitude: 52.1583944, Longitude: 20.7995221
Agata S.
::Dzisiaj odwiedziłam klinikę i poprosiłam Panią Katrzynę o pozostawienie ulotek dotyczących zbiórki na 7 miesięczną kotkę, której tworzę dom tymczasowy. Kotka znaleziona, wymarznięta z kiwająca główką i brakiem jakiejkolwiek równowagi. Kotka zgłoszona do PSnRZ, dzieki czemu mogłam bezpłatnie leczyć kociaka w klinice konkurencyjnej, nieopodal kliniki P. Katarzyny. Kotka ma podejrzenie hipoplazji móżdżkowej i chora wątrobę. Przez 3 bite tygodnie, chodziłam dzień w dzień do lecznicy by pomóc kociakowi. Jedynym sposobem na zdiagnozowanie choroby jest rezonans magnetyczny, na który zwyczajnie mnie nie stać. Zdecydowałam więc, że opublikuję zbiórkę na kotkę, bo niestety PSnRZ nie ma wystarczających środków w tej chwili na badanie. Specjalistyczna karma dla kici jest bardzo droga, o czym wspomniałam oczywiście w treści zbiórki, a którą kupuję samodzielnie. Wrzuciłam kilka filmików, zdjęcia oraz opisy zachowań kociaka. Wydrukowałam nawet ogłoszenia, by móc w 100% potwierdzić jej chorobę. Zgadnijcie z jaką reakcją właścicielki kliniki przy Corrado się spotkałam... "To oszustwo, Stowarzyszenie ściemnia i ci kociarze, rezonans nie kosztuje 1200 zł tylko 700! Sama powinna pani zadzwonić i się dowiadywać, nie okłamywać ludzi! Nie dziwię się, że nikt nie wpłaca w Pruszkowie, bo stowarzyszenie robi przekręty, ale zostawię na wierzchu to ogłoszenie, choć nie podpisze się pod nim..." itd. itp. Moje wyjaśnienia w tej sprawie, nie miały żadnego innego wydźwięku, jak tylko uniesiony ton i brak możliwości dojścia do słowa. Skierowane we mnie oskarżenia, spowodowały, że wróciłam po ogłoszenie, które jak się okazało było już schowane. Nie chciałam robić "pani doktor" problemu, jeśli ma tzw. kosę z kliniką konkurencyjną. Wiele się słyszy o przekrętach w przetargach a pani Katarzyna powinna najlepiej coś o tym wiedzieć, jeśli chodzi o te sprawy :) Pani doktor stwierdziła, że zanim napisze coś o podejrzeniach to powinnam kociaka zbadać. I tu chyba pani doktor nie olśniło, że właśnie na takie badanie (rezonans + wizyta u neurologa) zbieram pieniążki. Kliniki i domy tymczasowe są przepełnione kotami, dlatego nie pozostawiało mi to wyboru i zabrałam kociaka do siebie. Robię wszystko by pomóc, od kilku lat tworzę dom tymczasowy, Pruszkowskie Stowarzyszenie Na Rzecz Zwierząt pomaga mi jak może, dostarczając jedzonko, niestety specjalistyczne jest ciężko dostać, chodzę w czasie mojej przerwy na obiad i zostawiam ogłoszenia, by móc jak najszybciej zdiagnozować kociaka. Płacę za wyżywienie, które nie jest tanie, po czym słyszę od pani Katarzyny: "Przecież nie zje 2 kg w miesiąc", no tak więc co to za wydatek dla mnie, gdy mam minimalną krajową. Sposób w jaki zostałam potraktowana i fakt, że komuś kto powinien pomagać i twierdzi, że zajmuje się tym z powołania, brak zrozumienia i krzyki przy ludziach, sprawia, że nie mam wątpliwości co do tej osoby. Powinno być pani wstyd, że za potyczki ze stowarzyszeniem i innymi klinikami, obarcza Pani winą i obraża niewinnych ludzi, którzy tylko chcą pomóc. Jest to niedojrzałe i nieadekwatne zachowanie. Proszę najpierw przeczytać ogłoszenie w całości i wysłuchać, zanim kogokolwiek oskarży się o kradzież. Mówiłam Pani, że wszystko czym się kieruję to diagnozy i opinie lekarzy z kliniki konkurencyjnej, nie moje!!!! NIE POLECAM. Edit: Komentarz może wystawić każdy, kto miał styczność z kliniką, osobami tam pracującymi. Podejście do klientów jest równie ważne. Na pewno nie jesteście specjalistami ww tej kwestii. Ewidentny brak profesjonalizmu.
Małgorzata Pikiołek
::Pani Kasia jest profesjonalnym lekarzem, chodzimy do niej z naszymi pieskami od 9 lat, POLECAM
Magdalena Jaźwińska
::Pani Katarzyna dwa razy uratowała życie mojego starego pinczera. Sushi pozdrawia i cieszy się pełnym zdrowiem :)
Beata Bryszewska
::Polecam każdemu Profesjonalna obsługa i bardzo dobre serce
Małogrzata Kowal
::Od kilku lat leczę tu swoje kociaki. Pani Kasia oraz Pani Magda są profesjonalistkami w swoim zawodzie. Nadmienię, że współpracują one również z innymi lekarzami weterynarii, między innymi z okulistą, a także ze świetnym fachowcem od USG (!) Mój poprzedni kot dożył sędziwego wieku 24. lat, dzięki opiece Pani doktor. Obecnie ma dwa młode koty, które również leczę w VetHouse. Polecam tę lecznicę, ze względu na bardzo dobrą opiekę, fachowe i merytoryczne rady lekarzy oraz, co najważniejsze, za skuteczne doprowadzenie do zdrowia małych kocich urwisów. Małgorzata Kowal