closed
🕗 opening times
Monday | - | |||||
Tuesday | - | |||||
Wednesday | - | |||||
Thursday | - | |||||
Friday | - | |||||
Saturday | - | |||||
Sunday | - |
34, Wały Jagiellońskie, 80-853, Gdańsk, Gdańsk, PL Polska
contacts phone: +48 660 415 285
website: www.facebook.com
larger map & directionsLatitude: 54.3528102, Longitude: 18.6461848
Milena Kowalczuk
::Jedzenie słabe, szczególnie wersja wege, fasola i avocado normalnie szczyt kulinarnej finezji. W lokalu ciasno i brudno, niby nowy lokal, a wszystko po taniości i niedokończone. Szyby tak brudne że jak świeci słońce to nic nie widać. Kiepska wentylacja po chwili ubrania śmierdzą smażeniem, na barze syf dosłownie wszędzie na podłodze, blatach i półkach. Nie mam pojęcia jak ten lokal po kwiaciarni sanepid dopuścił do przygotowywania jedzenie. Podsumowując: Brudno, śmierdzi i niesmacznie. Ostrość 7/10 praktycznie niewyczuwalna, a pani straszy ludzi że wypala przełyk. Nie polecam.
Ania Wankiewicz
::Jedzenie smaczne, dobrze doprawione, porcja w sam raz, stoliki na zewnątrz moglyby być wygodniejsze, ale dobrze, że w ogóle są ;-) obsluga miła, lecz przy prawie pustym lokalu dość długo czekalusmy na dania. Ogólnie polecam :)
Aleksandra Wieleba
::Piñaty w Gdańsku Głównym zdecydowanie nie polecam, ponieważ jedzenie było mało doprawione, a sama porcja mniejsza i ostrość nieadekwatna do wybranej skali od 1-10 w porownaniu z Piñata w Oliwie do której nie mam żadnych zastrzeżeń.
Oskar Schulz
::Niestety akurat lokal na Wałach Jagiellonskich, ze względu na mały rozmiar nie sprzyja dłuższym posiedzeniom w wiekszym gronie, ale może z czasem się to zmieni. Doskonale miejsce na obiad, lunch w trakcie dnia. Jedzenie bardzo dobre, ceny normalne, obsługa bardzo miła. Miałem okazję zjesc burrito z łopatką, ale na pewno wrócę spróbować więcej. Polecam. :)
Joanna Wilbik
::Spodziewałam się czegoś więcej. Meksykańskie jedzenie kojarzy się z większą ilością smaków, aromatów i kulinarnych doznań. Tymczasem dostałam zupełnie pozbawione przypraw i smaku danie. Skupianie się na poziomach ostrości spowodowało, że ktoś zapomniał o istnieniu innych przypraw i wyszło tak sobie. Raczej nie wrócę.