åben
🕗 åbningstider
Mandag | åben 24 timer | |||||
Tirsdag | åben 24 timer | |||||
Onsdag | åben 24 timer | |||||
Torsdag | åben 24 timer | |||||
Fredag | åben 24 timer | |||||
Lørdag | åben 24 timer | |||||
Søndag | åben 24 timer |
36, Piastowska, 30-211, Kraków, Kraków, PL Polska
kontakter telefon: +48 508 705 268
internet side: parkingkrakow.eu
Større kort og retningerLatitude: 50.072005, Longitude: 19.904463
Bogumila koz
::Polecam! Bardzo sympatyczna i życzliwa obsługa. Rezerwowalam przez internet, miejsce czekało.
Filip Królikowski
::Umawiałem się z obsługą dwa dni wcześniej, że przyjadę busem i zostawię go na tydzień. W dzień przyjazdu kontaktowałem się jeszcze 2 razy, że będę, za każdym razem mówiąc że przyjadę busem. Po przyjedzie obsługa dostała amnezji, że miał przyjechać jakiś bus, Pan podczas rozmowy się rozłączył, a kobieta spod bramy na mnie nakrzyczała, że w ogóle przyjechałem pod ich parking :> dodam jeszcze, że jechałem z drugiego końca polski i naprawdę po całym dniu jazdy myślałem, że już nic mnie nie zaskoczy! ODRADZAM WSZYSTKIM, JEDNO WIELKIE NIEPOROZUMIENIE!!!!!!!
Wojciech Popko
::Właściciel parkingu oraz obsługa to czysty popis chamstwa, prostactwa i opryskliwości. Zdecydowanie odradzam.
Mateusz Herc
::Parkowałem tutaj trzy razy w ciągu tego tygodnia. Cena jaką zaproponowano za całodniowy postój jak najbardziej ATRAKCYJNA. Naturalnie obsługa również OK. Natomiast w odniesieniu do opinii poniżej... właściwie to ona skłoniła mnie do wtrącenia swoich trzech groszy... jeśli ktoś używa klaksonu kilka centymetrów od "budki" , zamiast pofatygować się do okienka z pytaniem o te pachołki, bądź samemu te pachołki przestawić, to raczej mało trafny gest, zwłaszcza jeśli najprawdopodobniej nie jest się następcą brytyjskiego tronu...trochę luzu i szacunku panie SC:)
Sebastian Ciupiński
::Byłem raz, nie polecam. Chcę wyjechać, a tam jakieś pachołki na wyjeździe, których albo nie było jak wchodziłem po auto, albo ich zwyczajnie nie zauważyłem. Zatrąbiłem, wychodzi koleś i się pytam dlaczego są jakieś pachołki na wyjeździe, a ja chciałbym wyjechać. Pracownik zaczyna jakąś gadkę, że prawidłowo zaparkowałem, pyta czy będę tu jeszcze parkował, coś tłumaczy i konkluduje, że jak następnym razem wejdę po samochód, to mam sobie najpierw pachołki uprzątnąć.