brak informacji
🕗 godziny otwarcia
| Poniedziałek | ⚠ | |||||
| Wtorek | ⚠ | |||||
| Środa | ⚠ | |||||
| Czwartek | ⚠ | |||||
| Piątek | ⚠ | |||||
| Sobota | ⚠ | |||||
| Niedziela | ⚠ | |||||
1, Krakowska, 43-600, Jaworzno, Jaworzno, PL Polska
kontakt telefon: +48 32 615 01 50
strona internetowej: www.panskagora.pl
większa mapa i wskazówkiLatitude: 50.1966081, Longitude: 19.2819259
Artur Gacuta
::Bardzo miły hotel w spokojnej okolicy. Bezpłatny, monitorowany, sporych rozmiarów parking dla samochodów gości. Śniadania w hotelowej restauracji w stylu kontynentalnym, szwedzki stół. Na ciepło jajecznica i kiełbasa w różnej formie. Sery, warzywa, wędliny itd. Codziennie inaczej podane owoce. Dobra kawa z prawdziwego automatu. Czysto i schludnie. Pokój (jedynka) nie był duży ale słoneczny i czysty. Spory prysznic w dużej łazience. Wielki plus to Lidl za płotem. Ceny do przyjęcia. Polecam.
Maciej Marszał
::Świetne miejsce! Bardzo ładny teren wokół hotelu, sympatyczna obsługa i wygodny pokój. Duza wanna, 60 m2 wielkość pokoju i do tego z wielkim tarasem nad wejściem do budynku. Na dole czynny basen choc troche chlodna woda. Nastepnym razem jak na nocleg w okolicy to tu.
Seba Wyrwa
::Rewelacja jedzenie polecam tatara i steka z podedwicy naprawdę warto zasmakować. jedynie obsługa troszke na bakier ale w dzisiejszych czasach ciężko o prawdziwego kelnera.
Livia Sands
::Do Hotelu trafiłam z uwagi na urodziny Przyjaciółki, organizowane w pubie hotelowym. Zaskoczyła mnie muzyka (lata 80-90) i średnia wieku na imprezie (30+, 40+). Loże z zabawnymi nazwami dawały poczucie niewielkiej, ale jednak niezależności "imprezowej". Sala taneczna dość ciasna, ale z wentylacją wszystko ok, nie było duszno, jak to często bywa w małych pomieszczeniach. Co do hotelu...pokój na poprawnym poziomie, " późne rokokoko" jak mawiał Maksymilian Paradys ;), łazienka raczej z lat 90 ale czysta. Śniadanie...totalne zaskoczenie; stoły jak do szwedzkiego, ale puste. Jedynie herbata i kawa do samodzielnego zrobienia. Śniadanie w formie "talerza z wędlinami i serem" podaje do stolika Pani i co dziwne, jednego dnia zapytano mnie czy życzę sobie "coś gorącego - jajecznica, parówki" , kolejnego już nie. Może to kwestia zmiany kelnerskiej w hotelu.
Rafał Ciszewski
::3 lata temu jedzenie było tragiczne. Po zmianie kucharza jest znakomite. Byłem tam w listopadzie 2017 i w styczniu 2018. Polecam: tatara, gulaszową zupkę i stek z polędwicy lub z rostbefu. Bardzo dobry jest barszczyk i znakomity kotlet schabowy oraz krewetki. Brawo Pańska Góra - gratulacje dla szefa kuchni. Nareszcie.