lukket
🕗 åbningstider
Mandag | - | |||||
Tirsdag | - | |||||
Onsdag | - | |||||
Torsdag | - | |||||
Fredag | - | |||||
Lørdag | - | |||||
Søndag | - |
2, Prawdziwka, 02-973, Warszawa, Warszawa, PL Polska
kontakter telefon: +48 22 754 26 10
internet side: www.ogrod-powsin.pl
Større kort og retningerLatitude: 52.1058839, Longitude: 21.0961506
Grzegorz Browarski
::Przepiękny, rozległy na ponad 30 ha (z czego do zwiedzania udostępnione jest około 2/3 powierzchni) ogród botaniczny, należący do Polskiej Akademii Nauk. Mieści się w nim także bank nasion, kolekcjonujący dzikie zagrożone gatunki, ale także stare odmiany żyta oraz jabłoni. Idealne miejsce na spacer. W weekendy jest zazwyczaj dość mocno oblegany, a kolejki do kas biletowych mają wiele metrów.
Bartłomiej Gawron
::Azalie różnego rodzaju. Mini góry i ogólnie ciekawe miejsce. Można wybrać się na dwie godziny albo na cały dzień. Sporo cienia, ale szkoda że na mapce nie widać które alejki są zacienione. Jest też knajpka - lody i coś do jedzenia sie znajdzie.
Adam Marciniak
::Bardzo dużo gatunków kwiatów i nie tylko do tego pięknie zagospodarowany teren w oddaleniu od zgiełku miasta Przylesie dzięki temu super świeże powietrze można tam spacerować całymi dniami obsługa jest bardzo miła uprzejma i rzetelna a do ogrodu można się dostać autobusem 139 z metra Wilanowska lub spacerem z Powsina lub z Kabat
Majkel
::Chyba największym problemem tego miejsca jest to że jest za dużo miejsca. Sporo niezagospodarowanego terenu i pustych alejek, które trochę straszą. Fajniejsza część to ta na prawo od głównego wejścia - sporo iglaków, czy drzew z Japonii, szczególnie pięknych gdy kwitną. Jest też kilka ciekawych alejek prowadzących wśród zieleni - doradzam zejść z asfaltu na te deptane ścieżki bo dopiero tam jest pięknie.
krzysztof krajewski
::Doskonale miejsce na spędzenie kilku godzin w ciszy i spokoju. Jedynie w długie weekendy przy ładnej letniej pogodzie natrafimy na tłumy, a po 11 bëdziemy musieli stoczyć walkę o miejsce na parkingu. Poza tym czyste toalety, brak rowerzystów ocierających się o ludzi i wyprowadzaczy psów zostawiających po sobie odchody. Takiego komfortu nie znajdziemy w żadnym komunalnym parku, tu wstęp jest płatny. czypl