lukket
🕗 åbningstider
Mandag | - | |||||
Tirsdag | - | |||||
Onsdag | - | |||||
Torsdag | - | |||||
Fredag | - | |||||
Lørdag | - | |||||
Søndag | lukket |
29, Zgrzebnioka, 40-520, Katowice, Katowice, PL Polska
kontakter telefon: +48 32 201 86 47
Større kort og retningerLatitude: 50.238833, Longitude: 19.011873
capanneva capanneva
::Uwaga oszuści!!! Wykupione zaproszenie urodzinowe dla mamy przepadło, bo salon w międzyczasie zdążył się zamknąć na cztery spusty, nie zamierza odbierać telefonów i ani myśli o zwrocie pieniędzy za zapłaconą z góry usługę!!! Po czasie widać, że podejrzenia mogły pojawić się już podczas kupowania zaproszenia-były to chyba ostatnie chwile działalności tego salonu, "przypadkiem" nie działał im terminal więc płatność możliwa była tylko gotówką, jako jej potwierdzenie prawie nieczytelny, wyblakły paragon, który teraz doszczętnie wyblakł. Tak więc dowodów aby dochodzić swoich pieniędzy nie ma-może taki był ich zamiar, bo z innych komentarzy wyczytałam, że niedługo po tym już zamknęli firmę i telefonów nie odbierali...Nie wiem ile osób zostało oszukanych przez tę firmę ale z komentarzy w internecie wygląda na to, że sporo.
Artur G
::Aż mi szkoda czasu pisać i przypominać sobie o tym przybytku. Polecam omijać szerokim łukiem. Ku przestrodze!
Adam Janusz
::Salon widmo !! nie kupowac uslug tych Panstwa, bylam tam dzisiaj umowic rodzicow na wizyte na bon za 420zl i okazalo sie ze salon jest 2m ZAMKNIETY, a w sieci jak widac preznie dziala. zaczynamy wlasnie walke o odzyskanie pieniedzy z rzecznikiem praw konsumenta
Agata Luker
::NAJGORSZE MIEJSCE W JAKIM BYŁAM!!! Dostałam grupon w prezencie, umówiłam się na wizytę i zastałam zamknięty na pięć spustów salon, nikt nie odebrał telefonu, nikt również nie odezwał się do mnie na pozostawiona na drzwiach "salonu" kartkę z numerem kontaktowym. Po dodzwonieniu się jakimś cudem do "pana własciciela" usłyszałam historie z kosmosu i zagubienie się w zeznaniach, bez słowa przepraszam. Drugie podejście kolejne odbicie się od drzwi. Znów kontakt telefoniczny zerowy, znów karta na drzwiach i po tygodniu sms z datą kiedy mam przyjść. Trzecie podejście to przyjazd na miejsce- czekałam na zabiegi 50minut! Posiedziałam sobie w wannie z olejkami i czekałam aż się napełni. W międzyczasie z 5 razy ktoś wszedł, raz drzwi zostały otwarte - luksus, komfort i pełna intymność. Po niecałych 20 minutach zabieg się skończył, chociaż trwać miał 45 minut. Nie każda kobieta lubi świecić gołym biustem, nie podanie ręcznika by się okryć podczas masażu jest totalnym nieporozumieniem! Skończyłam pierwszą część zabiegów i dowiedziałam się, że to koniec na dzisiaj, bo nie będzie pani kosmetyczki, która wykona pozostałe zaplanowane zabiegi, a salon zaprasza w inny dzień. Ok, tylko szkoda, że w 3 inne dni nikogo tam nie zastałam, a Nowa Linia odhaczyła mój grupon za zrealizowany. Kontakt telefoniczny zerowy, co było mi dobrze znane. Moje kolejne wizyty obfitowały w kolejne kartki przyklejone na drzwi i szyby, wrzucone do skrzynki na listy, nawet część z nich nadal wisiała kiedy byłam kolejne razy. Może i lepiej, że się więcej nie spotkaliśmy, bo z tego poziomu usług nie było co korzystać. Pseudospa, w środku brudno, zimno, a podejście do klienta karygodne. NIE POLECAM!
Karolina Krawczyk
::Najgorszy masaż w moim życiu!!!!! Nie dajcie się nabrać na Lomi Lomi! Masażystka nie ma o tym pojęcia! Na schodach brud niemiłosierny. śmierdzi wilgocią a nie kadzidełkami! Strata pieniędzy i czasu! Ale tam chyba do tego przyzwyczajeni, sądząc z ilości negatywów. W czasie masażu ktoś wchodził 3 razy! MASAKRA!!!!!