closed
🕗 opening times
Monday | - | |||||
Tuesday | - | |||||
Wednesday | - | |||||
Thursday | - | |||||
Friday | - | |||||
Saturday | - | |||||
Sunday | closed |
78, Aleja Pokoju, 31-967, Kraków, Kraków, PL Polska
contacts phone: +48 12 418 40 26
website: www.morele.net
larger map & directionsLatitude: 50.0694023, Longitude: 20.0092819
TanBoTao Tab
::Niestety kolejny raz problem z zamówieniem czy naprawdę trzeba jeździć 3 razy by odebrać parę towarów zakupionych za jednym razem jadąc 3 dni po terminie odbioru
Rent
::Najgorszy sklep jaki istnieje, sprzęty używane, poserwisowe, powystawowe, wyciągane z komputerów, zakurzone, brudne i nieraz uszkodzone. Reklamacja istnieje jak się komuś spodoba a i tak zamiennie dostaje się sprzęt używany, który ponownie trzeba zgłosić z przytupem, bo jak się nie trzaśnie drzwiami to mają klienta za nic. Nie da się nic załatwić telefonicznie, obsługa na infolinii bywa niemiła i opryskliwa a jak zapytać o przełożonego to nie ma, niedostępny, nie istnieje, nie udziela się takiej informacji. Ktoś powinien się zając tą firmą bo to zwykli oszuści i naciągacze. Jak trafisz na nowy sprzęt, działający to masz niebywałe szczęście. Ja zrobiłem tam zakupy trzy razy i nie za pisiont groszy tylko prawie za 50tys. i to były o trzy razy za dużo. Nerwów natracone co niemiara i co i znowu odebrałem reklamacyjny sprzęt po pół roku oczekiwania i znowu używany, rozpakowany, zakurzony. DRAMAT!
Przemek Sienko
::Koszmar. Miesiąc temu po już drugiej reklamacji plecaka w Net punkcie chciałem zwrotu pieniędzy. Dostałem jednak znowu ten plecak tylko nowy. Nie chciałem jednak po raz kolejny chodzić z reklamacjami (ponieważ plecak po prostu był złej jakości, dwa raz oderwało się ramię - plecak Hi Tec TAMURO). Przyniosłem zatem podpisane oświadczenie o odstąpieniu od umowy JEDNAK pan, który zajmował się moją sprawą zgłoszenia nie przyjął tylko wypisał kolejną reklamację. A ja nieświadomy konsekwencji się na to zgodziłem. Oczywiście później zero jakiegokolwiek kontaktu ze mną przez dwa tygodnie (chociaż ten pan zapewniał, że mail z informacjami przyjdzie jeszcze następnego dnia). Po kilku moich telefonach dopiero ktoś napisał do mnie i że sprawa jest pozytywnie rozpatrzona i prosi o numer konta. Podałem go jednak otrzymałem informację że muszą znaleźć jeszcze jakieś informacje, jakiś dokument żeby móc dokonać zwrotu pieniędzy. Ale: ,, proszę sie nie martwić to tylko formalność, odezwiemy się''. Od tamtego czasu minęły dwa tygodnie, na tamtego maila nikt już nie odpisuje. Wydzwaniam co drugi dzień i słyszę tylko : pańska sprawa została skierowana do pilnego rozpatrzenia, jeszcze dziś ktoś się do pana odezwie... No ale nikt się nie odzywa. Dlatego przestrzegam przed tą firmą i bardzo żałuję że mam z nią do czynienia. Zero kontaktu, zero profesjonalizmu każdy tylko ,,przesyła sprawę dalej w trybie pilnym''. Drugi miesiąc już czekam na załatwienie prostej reklamacji..
Alicja Lassota
::Wystawiam jedną gwiazdkę,bo mniej się nie da.Beznadziejny kontakt,na stronie nie ma maila do firmy,mozna zadać pytanie na stronie ale to zależy jakie,jak chciałam zapytać o fakturę to nie było takiej opcji.Zadzwoniłam wiec na infolinię ,konsultant odpowiedział ,ze nie będzie z tym problemu,po czym odbieram fakturę na maila i oczywiście jest nie taka o jaką prosiłam,dzwonię znów na infolinię i odbiera oczywiście inna osoba i mowi że nie ma możliwości korekty faktury,wiec tłumaczę ,że przed zakupem dokladnie wyjaśniłam i nie było problemu ,a teraz mają to w d**pie! bo produkt został sprzedany i mają mnie w poważaniu.Nigdy więcej nic w tym sklepie nie kupię ,wolę przepłacić niż się z Wami użerać.Nie ma też możliwości zwortu produktu,mimo że według prawa mogę,to u nich nie mogę,bo towar był na firmę i regulamin tego nie przewiduję
Michał Konopek
::Wpadka po raz kolejny i tym razem ostatni (w moim przypadku). Preorder złożony 2 tygodnie przed premierą oczywiście nie dotarł, mimo informacji od BOK w dniu premiery, że zamówienie będzie na czas (tj. tego samego dnia) i żeby oczekiwać na gotowość zamówienia. W związku z czym musiałem zmienić plany na piątek po południu, czekając jak idiota na powiadomienie o gotowości zamówienia, gdzie ostatecznie się nie pojawiło jako gotowe do odbioru do tej pory. Jaki więc jest sens zamawiać u was przed premierą (z datą kiedy ona nastąpi w tytule) skoro i tak nie jesteście w stanie dostarczyć produktu na czas? Jest to kolejna wpadka, po tym jak miałem (podobnie jak kilku znajomych) przypadek, że dostępność produktów na stronie opisana jako "dostawa na jutro" nagle po złożeniu zamówienia zmienia się "na za dwa tygodnie", bez żadnego powiadomienia mailem, ani nawet powiadomienia w panelu sklepu, że będzie opóźnienie. Z tego co widzę po komentarzach tutaj, jest to dość pospolita praktyka u was. Najwyraźniej bycie jednym z większych sklepów internetowych w Polsce nic nie znaczy, skoro jednoosobowe działalności i sklepiki z grami, były w stanie zamówić po kilkanaście egzemplarzy na kilka dni przed premierą, a Wy nie.