Medical M & S Sp. z o.o. NZOZ in Czeladź

🕗 opening times

comments 5

• pl

  Adam Son

  :: 19 March 2018 03:05:35

  Panie w repcepcji to istna porażka, tak samo jak pisze Pan niżej, pani w recepcji pyta mnie czy jestem na tyle chory aby się zapisywac do lekarza...

• pl

  Ewa Kowalska

  :: 26 October 2017 19:43:26

  Zgadzam się z resztą opinii.Czas zmienić przychodnie.Kiedyś to tu byli dobrzy lekarze a teraz to dno. Nie ma do kogo iść. Glica miła ale słabiutki lekarz,ten doktor na końcu korytarza to śpi na siedząco i totalnie olewa, reszta też. Pielęgniarki wredne i chamskie,recepcja porażka nie odbierają telefonu,obrażone nadąsane paniusie.Nie polecam.

• 

  Mnk Vnk

  :: 12 May 2017 22:02:58

  Zenujacy poziom obsługi, panie w rejestracji gdy jest duża kolejka pytają arogancko czy w ogóle jest to na tyle poważna sprawa, żeby lekarz mnie przyjął. Czysta kpina. Lekarze wychodzą o której chcą i maja gdzieś pacjentów. Jedyna nadzieja w dr Glicy, która jest tam od niedawna i jest wyrozumiała, chętnie słucha i zawsze da poczucie bezpieczeństwa. Traktuje pacjenta jak człowieka, a nie zwierzę któremu trzeba rzucić papierek w twarz. Reszta lekarzy to pomyłka. Ginekologia to pomyłka, jedna doktor nic nie wie kiedy mam najzwyklejsze problemy ginekologiczne, wydaje się być znudzona i nigdy nie wie co powiedzieć. Jedna wielka tragedia.

• pl

  Roman Teysler

  :: 18 August 2015 13:08:49

  Żenujący poziom obsługi. Panie w okienku rejestracyjnym opryskliwe, zapis pacjentów odbywa się nie na konkretną godzinę, a orientacyjnie, co powoduje kolejki jak w PRL'u! Na dodatek lekarze pracują jak chcą, umówiony byłem na wizytę u specjalisty z dopiskiem pilne na skierowaniu, kazali przyjść na 10:00, załatwiłem dzień wolnego, przyszedłem za pięć, przede mną 13 osób w kolejce, za mną jeszcze ze 4... O 10:00 lekarz ma rozpocząć pracę, po czym po 20 min któryś z PACJENTÓW (nie pracowników przychodni) orientuje się, że lekarza jeszcze nie ma. Jak się okazało NIKT NIC NIE WIE i nikt nic nie może w tej sprawie zrobić. Zapisują pacjentów do specjalisty, który nie poczuwa się w obowiązku przyjść do pracy, baa nawet nie zamierza poinformować o swojej nieobecności Pań w okienku rejestracyjnym, a co za tym idzie nikt też nie informuje Pacjentów. To jest jakaś kpina. W 21 wieku, kobieta w rejestracji, twierdzi, że nie ma numeru telefonu do lekarza i nie może się z nim skontaktować. (rozumiem że lekarz, też jest pozbawiony numeru telefonu do przychodni i kontaktują się listownie ze sobą pocztą?!) Po czym po 10 minutach awantur telefon się znajduje i dostajemy łaskawie informację, że lekarz się nie zjawi. Jedna z Pań w rejestracji nerwowo rzuciła do mnie, że była na urlopie i ona nic nie wie... GRATULUJĘ zatem udanego wypoczynku! Najlepiej przyjść do pracy i mieć wszystko gdzieś: pacjentów, ich problemy i poszanowanie czyjegoś czasu. Nie polecam, jeśli macie Państwo jakiś wybór omijajcie tą przychodnię szerokim łukiem, lub jeśli dysponujecie nadmiarem wolnego czasu można odwiedzić to miejsce ale tylko i wylącznie jako MUZEUM - żywy obraz służby zdrowia z czasów komuny! Zawitałem do tej przychodni po 10 latach przerwy i nie zamierzam tam ponownie przychodzić. Więcej zdrowia stracicie w oczekiwaniu na nic, niż na realną i fachową pomoc!

• pl

  izabelaks

  :: 12 March 2014 09:31:26

  Pacjent jest w tej przychodni traktowany bardzo często jak intruz. Najbardziej daje to odczuć większość pań w kartotece i niektórzy lekarze. Generalnie jestem chora jak mam tam iść.