closed
🕗 opening times
Monday | - | |||||
Tuesday | - | |||||
Wednesday | - | |||||
Thursday | - | |||||
Friday | - | |||||
Saturday | - | |||||
Sunday | closed |
70, 1 Maja, 25-001, Kielce, Kielce, PL Polska
contacts phone: +48 41 343 11 85
website: margo-rowery.pl
larger map & directionsLatitude: 50.876685, Longitude: 20.624564
Kamil Borkowski
::Jestem bardzo zadowolony z zakupu, polecam to miejsce.
Adam Kowalski
::Niemiła obsługa .
Asia Kosmala
::Najgorszy sklep rowerowy w jakim byłam. Już od wejścia czuć niezadowolenie obsługi.
Andrzej Banaś
::Bardzo niemiła obsługa, ceny drastyczne do jakości materiałów, oraz niekompetentna obsługa. Tragedia... Nie polecam...
Sambor Sambor
::Mechanik "co się zna" i wymieni pół auta. Cwaniak. Właściciel doradził mi wybór amortyzatora, lecz zamówił błędnie wersję bez piwotów do mocowania v-brake. Pierwszy raz zadzwonił poinformować, że amortyzator już jest i był zdziwiony, że chcę żeby był przez nich zamontowany. Więc zadzwonił drugi raz, że jest bez piwotów. Aha... czyli chciał mi sprzedać bez piwotów, żebym sam montował... co jest przecież niemożliwie na tych hamulcach. Zaczął mnie przekonywać do założenia hamulców tarczowych, czyli do wymiany całego koła z piastą i tarczy 160mm na linkę, czyli hamulca słabszego niż v-brake, który mam. Miałby problem z głowy. Przy mnie wyszukiwał właściwy model z piwotami, a potem kłamał, że nie znalazł i takich pneumatyków nie ma i nigdzie nie kupię. Przyniosłem mu wydruk z internetu - w podobnej cenie Rock Schox z piwotami. Chciał mi wcisnąć przekonując z pozycji znawcy, że po wymianie na tarczę będę miał lepszy hamulec. W innym sklepie nie polecają tarcz na linkę, jako że są słabsze od v-brake. Podobnie fora internetowe. Kiedy mu przypomniałem, dwa razy to powtarzałem, że wyszukiwał długo z powodu tych piwotów, przestał zwalać winę. Zaproponował zniżkę przy wymianie koła, instalacji tarczy i amortyzatora - 30 zł. Czyli miałbym gorsze hamulce z gorszym amortyzatorem Suntoura, łącznie za 1000 zł. Na tylnym kole nadal v-breaki, dwa różne systemy. Zrezygnowałem na rzecz znacznie lepszej marki Rock Shox z internetu za 900 zł. Bufonuje na eksperta, ale chyba od ...wyciągania pieniędzy. Straciłem tydzień. Odpowiedź poniżej pokazuje jego szacunek do klienta. Panie właścicielu, proszę obejrzeć sobie program z serii "Będzie pan/pani zadowolony/a". O takich to właśnie cwaniakach jest. Pozwolę sobie jeszcze pouczyć. Pana zadaniem nie jest ocenianie opinii klienta, bo tę czytelnik wyrobi sobie sam. Pana zadaniem jest wyjaśnić ewentualne nieścisłości. Ja przyszedłem dać Panu zarobić, wynagrodzić za wiedzę. Nota bene jak to jest, że sklep internetowy wysyła za pobraniem na ślepy adres, a sklep stacjonarny żąda zaliczki 200zł? Chyba po to, by mieć klienta w garści i wywierać presję psychiczną. Prawdopodobnie na tym amortyzatorze ma 200 zł marży i jeszcze chciał mnie skasować za montaż? Klient przychodzi do sklepu stacjonarnego po to, by mu założyli co trzeba, żeby pasowało. Nie muszę się znać na piwotach, średnicach, hamulcach itp. A jednak...