lukket
🕗 åbningstider
Mandag | - | |||||
Tirsdag | - | |||||
Onsdag | - | |||||
Torsdag | - | |||||
Fredag | - | |||||
Lørdag | - | |||||
Søndag | - |
54, Księdza Jerzego Popiełuszki, 41-219, Sosnowiec, Sosnowiec, PL Polen
kontakter telefon: +48 503 909 979
internet side: www.lordsosnowiec.pl
Større kort og retningerLatitude: 50.299736, Longitude: 19.177236
Wiktor Kosecki
::Najbardziej mi sie podobaja pilkarzyki, w ktore mozna grac za darmo :)
Wiola matuszczyk
::Super graja ale za krotko bo powinno byc co najmniej do 4 a nie do 2 ale ogólnie jest super 😁😁
Kamil Wypich
::Bardzo miła obsługa, smaczne, dobre jedzenie :) fajna atmosfera, czysto :) duże porcje, dla głodnej osoby może wystarczy jedno danie główne...
Michał Nieścior
::Jedzenie dobre, porcje duże. Wystrój trochę przygnębiający, aczkolwiek na stypę się nadaje. Blisko kościoła i cmentarza więc lokalizacja jak najbardziej sprzyja tego typu spotkaniom. Obsługa bardzo grzeczna i pomocna.
Michał T.
::Nie polecam. Byłem dowiedzieć się o termin i przykładowe menu na chrzciny. Termin wolny, menu dostałem do domu. Mieliśmy się zastanowić i odezwać. Zdecydowaliśmy się na imprezę. Zadzwoniłem (rozmawiałem już z inną osobą i w tym lokalu to jest chyba największy problem bo nie wiadomo kto rządzi). Prosiłem o szefa, mówiłem że byłem wcześniej itd Pani powiedziała, że z nią można załatwoać rezerwację. Umówiliśmy się na termin, niestety nie mogłem podjechać ze względu na godziny pracy, Kontaktowałem się telefonicznie, Pani zapewniała że nie ma problemu itd W końcu udało mi się dotrzeć do lokalu a tam przy barze Pani z którą rozmawiałem telefonicznie przyjmuje rezerwacje innych gości a do mnie prosi kolejnego „szefo-managera” ( bo dalej nie wiem kto kim tam jest). Szybko wpłacam zaliczke potwierdzam menu, wszystko trwa jakieś 5 min. W międzyczasie słysze że ta grupa przy barze wybiera ten sam termin, a więc włączam się do rozmowy i mówie, że ja mam ten sam termin. Od Pani ( z którą rozmawiałem kilkukrotnie przez telefon, która cały czas potwierdzała że mimo iż nie przyjechałem wszystko jest aktualne) usłyszałem, że tamte osoby dzwoniły też wcześniej. I tu pytanie co decyduje: osobiste wstawiennictwo, zaliczka, telefon ? Ja byłem, dzwoniłem i wpłaciłem przed nimi ale dobra. Usłyszałem, że moge wziąść drugą salę ( czyli prkiet na czas imprezy zastawiony, myśle sobie że nawet lepiej jak ma być druga impreza bo nie będzie nikt obcy chodził między naszymi stołami) więc się zgodziłem. Wróciłem do domu i dostaje telefon od Pani za barem, że osoby które u niej rezerwowały są tam dalej i jednak wolą tę salę, którą wzieliśmy my. Bo chcą puszczać sobie muzykę i mieć dostęp do parkietu. Ogólnie muzyka nam nie przeszkadza, ale ze względu na to, że miały to być chrzciny i mieliśmy zaproszonych gości z malutkimi dziećmi nie zgodziłem się ( na początku byłoby spokojnie, a po gorzole podgłośnią muzyke, zaczną się migracje po sali i darcie japy- nikt nie zagwarantowałby nam spokoju). Pani sie rozłączyła. Za chwilę dzwoni znowu, że tam krzyczą na nią tamci klienci ( a co mnie to obchodzi, że ktoś jest burakiem) i że jest zmuszona mi odmówić salę. Powiedziałem, że nie ma problemu: zwrot zaliczki do domu ( bo nie będę jeździł jak frajer po 100 razy) i nie zapomnę opisać sytuacji na www ( co właśnie robię). Poinformowano mnie, że po zaliczkę jak przyjadę dostane zwrot kosztów. Koniec rozmowy. Za chwilę dzwoni trzeci raz, że już dogadała z tamtymi, że nie ma problemu, że wezmą tą pierwotną salę, że muzyka nie będzie puszczana itd Poinformowałem Panią, że rezygnuję i tak ze względu na brak profesjonalizmu, brak decyzyjności i brak szacunku do klienta. Nie miesza się imprez chrzciny z imprezą urodzinową dorosłych ludzi w małym lokalu. Brak wyobraźni. Jedzenia nie zdąrzyłem spróbować, ale to chyba lepiej, że niesmak pozostał przed imprezą niż po. Zaliczkę odzyskałem, Pani chciała mi dać 100% zadośćuczynienia !? Nie przyjąłem, wziąłem symboliczne 10zł. Wydzwanianie, zmiana warunków umowy, wypowiadanie umowy i powrót na koniec do pierwotnych warunków to trochę za dużo jak na chrzciny na 14 osób. Jak tego nie są w stanie ogarnąć obawiam się jak wyglądają pozostałe imprezy. I zasadnicza sprawa kto jest tam Managerem / szefem?! Ja za każdym razem rozmawiałem z kim innym (3 osoby) i nie wiem kim oni byli choć za każdym razem prosiłem o kontakt z właścicielem bądź managerem. Jak wszyscy rządzą to nie rządzi nikt. A pierwsze wrażenie można zrobić tylko raz - tak więc mona noga tam nie postanie więcej, a wybór lokali profesjonalnie zarządzanych jest ogromny. NIE POLECAM