abierto
🕗 horarios
Lunes | - | |||||
Martes | - | |||||
Miércoles | - | |||||
Jueves | - | |||||
Viernes | - | |||||
Sábado | - | |||||
Domingo | - |
22, Pilotów, 31-462, Kraków, Kraków, PL Polska
contactos teléfono: +48 12 357 65 59
mapa e indicacionesLatitude: 50.0815134, Longitude: 19.9747679
katarzyna kiełkiewicz
::Bardzo dobre jedzenie (wszystko świeże, porcje duże). Duży wybór dań :) Można samemu skomponować swoje menu
Kamil Serefko
::W Limonce jadam obiady od kilku lat. Jedzenie jest zawsze swieze i smaczne. A wlasciciele sa niezwykle przyjazni i dokladaja wszelkich staran by klienci wychodzili nie tylko najedzeni, ale rowniez zadowoleni. Polecam!
Rafał Miś
::Jestem stałym gościem tego bistro. Przemili ludzie, smaczne jedzenie. Pierogi ruskie takie jakie mają być - doprawione delikatnie ale smacznie. Świetne zupy - osobiście polecam żurek i krupnik. Moja znajoma z kolei przepada za pomidorową. Rosół - no to jest zupełnie inna historia :) jest boski. Z drugich dań zasadniczo każde jest smaczne, jadłem wszystkie, wiem co mówię. Nie jestem typem przewodnika, który wpadnie raz i wydaje mu się, że ma prawo pieprzyć trzy po trzy. Moimi ulubionymi są schabowy z zasmażaną kapustą, naleśniki z serem, wspomniane powyżej boskie ruskie i placki ziemniaczane po węgiersku. W piątki rybka, albo leniwe z bułeczką tartą. Palce lizać i prosić o więcej. Bardzo mi się tu podoba grzeczna, uśmiechnięta i sympatyczna obsługa. Pan i Panie są naprawdę świetni w tym co robią. Wydają jedzenie, dbają o czystość, zawsze mili. Ceny jak barze, jedzenie jak w restauracji, czysto i schludnie. Pewnie, że czasami zdarzy się stolik nie do końca czysty ale jak klient nie potrafi zjeść na talerzu tylko ciamka na stole to trzeba dać obsłudze chwilkę i stolik jest czyściutki i można wcinać. Można też poprawić koronę i samemu stolik przetrzeć, wystarczy chcieć zjeść , a nie mieć parcia na bycie jaśnie wielkim przewodnikiem. O wysokiej jakości tego miejsca świadczy też bardzo liczne grono zwolenników-stałych gości. Limonka jest regularnie odwiedzana przez pracowników okolicznych firm, często minionki z Castoramy grupami całymi przychodzą na obiad, mieszkańcy okolicznych osiedli. Lubię to miejsce i żadna wielkomiejska "przewodniczka" tego nie zmieni.
Aneta Mazur
::Najsłabsze pierogi ruskie, jakie w życiu jadłam. Początkowo myślałam, że popełniono błąd i dostałam pierogi z twarogiem - ale to właśnie były tutejsze ruskie, nadziane przede wszystkim okropnym, starym, kwaśnym twarogiem. Już pomijam, że rozgotowane. Ochota na to danie chodziła za mną przez kilka dni, stąd wizyta w barze mlecznym, lecz - zwiedziona pozytywnymi opiniami - przeżyłam zawód na całej linii. Obsługa niemiła - co prawda nie do mnie, lecz kolejnego klienta, ale mimo wszystko niesmak się udziela. Pomijając brak uśmiechu czy jakichkolwiek form grzecznościowych, po prostu wszczynanie kłótni z klientem jest odstręczające. Wystrój jak na bar mleczny całkiem OK. Czystość mizerna - nikt nie przeciera stołów, są po prostu lepkie od brudu mimo godzin już mocno po szczycie. Płatność tylko gotówką, ale to raczej standard w takich miejscach. Ceny jak na bar mleczny mało atrakcyjne - 5 PLN za zupę, to jak w barach mlecznych w turystycznych okolicach Krakowa. Min. 7 PLN za pierogi. 14 PLN za danie dnia. Przynajmniej porcje raczej spore.
weesniaGoomis
::Bardzo fajne miejsce, mimo, że wpadliśmy z kolegą 25 minut przed zamknięciem, bez problemu dostaliśmy pachnące gorące i na prawdę spore porcje. Bardzo dobra proporcja jakość-cena. Polecam.