abierto
🕗 horarios
Lunes | - | |||||
Martes | - | |||||
Miércoles | - | |||||
Jueves | - | |||||
Viernes | - | |||||
Sábado | - | |||||
Domingo | - |
22, Karmelicka, 30-001, Kraków, Kraków, PL Polska
contactos teléfono: +48 533 335 284
sitio web: www.lajkonik-pik.pl
mapa e indicacionesLatitude: 50.0649403, Longitude: 19.9312269
Lucky Man
::Dzisiaj zamówiłem dużą kawę z podwójnym mlekiem i tartę z truskawkami. Otrzymałem kawę z wyglądu średnią z pojedynczym mlekiem i tartę z prawdziwą żywą muchą.Powiedziałem, że nie chcę z muchą, panienka wzruszyła ramionami i w wolnym tłumaczeniu poleciała rabinem Szalom Ben Stambler " Nie wiem, to w ogóle nie przechodzi do żadnej rubryki". Potwierdziłem, że nie chcę tarty z muchą zabrałem kawę i usiadłem. Po chwili panienka przyniosła tartę i powiedziała, że ta jest bez muchy. Nie uwierzyłem i nie ruszyłem tarty. Może tarta wróciła do barku i zostanie podana cukrzykowi bo ta mucha chyba zżarła cały cukier bo ledwie po tej tarcie chodziła. A much w cukierni tyle co w chlewie słynnej dzielnicy Krakowa Kazimierzu. Panie szefie trzeba dać obsłudze "Muchozol" bo tak nie może być.
Robert Majkut
::Świetna kawiarenka wspólnie z cukiernią i wyrobami piekarniczymi. A co najważniejsze otwarte w każdą niedzielę!
Zosieńka
::Pieczowo z Krakowskiego Lajkonika zawsze świeże i chrupiące. W porze śniadaniowej smaczne pasty kanapkowe. Będąc kolejny raz w Krakowie skusze sie bez zastanowienia na połówkę z pastą jajeczną ze szczypiorkiem.
Szymon Burkowicz
::W porządku, niby wszystko ok ale obsługa mogła by być trochę milsza, przy zamawianiu, zrobił się trochę zamęt zaczęła nas obsługiwać jedna pani a kończyła inna i powstało zamieszanie.., jeśli chodzi o samo wnętrze to jest dość ciasno zwłaszcza gdy wszystkie stoliki są zajęte to komfort spędzania tam czasu jest średni. Plus za ładnie wyglądającą I pełną witrynę, sam smak wypieków, kanapek jest ok nic szczególnego ale też nie jest źle. Można by było zainwestować w lepszą herbatę, kawę
Justyna Figas-Skrzypulec
::Smaczne jedzenie, różne słone i słodkie opcje, przyzwoite ceny. Można by było większy priorytet nadać wyposażeniu toalet (brak mydła w lokalu, gdzie się je, to jest zgroza) i na szkolenie obsługi, bo odpowiedzią na to, co zawiera dany napój, nie powinno być "nie wiem", przejście do innych obowiązków i pozostawienie klienta/klientki zdezorientowanych, w połowie zamawiania, tylko przynajmniej sięgnięcie po opakowanie i próba dowiedzenia się (na moje przypomnienie, że to jest obowiązek obsługi i że jest to dla mnie zdrowotnie ważna informacja, otrzymałam jeszcze w pakiecie przewracanie oczami).