closed
🕗 opening times
Monday | - | |||||
Tuesday | - | |||||
Wednesday | - | |||||
Thursday | - | |||||
Friday | - | |||||
Saturday | - | |||||
Sunday | closed |
6/25, Świętego Rocha, 15-879, Białystok, Białystok, PL Polska
contacts phone: +48 602 391 555
website: www.usa.szmurlo.pl
larger map & directionsLatitude: 53.133957, Longitude: 23.142971
Elwira Podolska
::Współpracę z Kancelarią Szmurło rozpoczęliśmy w kwietniu 1998 roku, czyli 20 lat temu. Na początku uzyskaliśmy pomoc w pozyskaniu dotacji z programów przed wstąpieniem Polski do Unii Europejskiej (przedakcesyjne były to plan marketingowy oraz dotacja udział w targach w Berlinie). Równolegle, dzięki pomocy kancelarii, otrzymaliśmy wizy biznesowe do USA (zakup maszyn). Po wejściu Polski do UE systematycznie korzystamy z pomocy w aplikowaniu o środki europejskie. Niezależnie od tego, po kilku wyjazdach do USA uzyskaliśmy amerykańskie wizy E-2 (dla inwestorów przedsiębiorców) - założyliśmy odział naszej firmy w USA, która cały czas świetnie funkcjonuje. Jesteśmy bardzo zadowoleni ze współpracy dr. Jerzym Szmurło i kancelarią. Polecamy!
Edyta Kalinowska
::Bardzo polecam Kancelarię Doradczą Szmurło Sp. z o.o. Pan Dr Jerzy Szmurło nie jednokrotnie doradzał mi w zakresie szeroko pojętego prawa amerykańskiego i za każdym razem te konsultacje mi bardzo pomogły w załatwieniu moich spraw. Profesjonalne podejście i ogromna wiedza wyróżniają Kancelarię. Wydaje mi się, że jest to jedyna Kancelaria w Polsce, która świadczy usługi doradcze w zakresie prawa amerykańskiego. Kancelarii dziękuję za świetną obsługę i na pewno jeszcze nie raz skorzystam z Państwa usług.
A nalenczow
::Pozdrawiam Kancelarię Szmurło i życzę udanych Świąt. Jeszcze raz dziękuję za pomoc w przygotowaniu wniosku wizowego z prośbą o uchylenie zakazu wjazd do USA. Nie będę wchodziła w szczegóły (trochę obciach się do tego przyznać), ale napisze tak: cieszę się, że znalazłam kancelarię, bo to co ludzie wypisują w sieci udając specjalistów powinno być wręcz ścigane. Jak można będąc kosmetyczką czy laborantką udawać w internecie osobę zorientowaną w prawie. To samo jest w zawodach medycznych.... Chciałaby się wypowiedzieć w sprawie uchylenia zakazu wjazdu do USA. Na różnych "forumach" spotykam komentarze delikatnie określę je jako "dziwne". Nie wiem, dlaczego ludzie niezajmujący się profesjonalnie prawem imigracyjnym USA, stają się "doradcami" innych. Skontaktowałam się kilka tygodni temu z taką "Monicą z Waszyngtonu" i dowiedziałam się, że pracuje "na domku" w USA, czyli pilnuje dzieci.. i że w wolnych chwilach "siedzi w kompie" - w ten sposób została w swoim mniemaniu doradczynią . W 3 rozmowie na skype powiedziała, że z zawodu jest laborantką medyczną a pracowała w Polsce w rejestracji w przychodni w Stalowej Woli. Pojęcia ludzie nie mają czym różni się waiver dotyczący zielonej karty od tego zwykł ego - mieszają pojęcia, bzdury wypisują. Gdy usłyszałam, że druk I-601 trzeba użyć na waiver w sprawie wizy J-1, wiedziałam, ze to zwykłe "jaja w sieci" robione przez domorosłych specjalistów i daalm sobie spokój z taki "ekspertami". Panie doktorze Szmurło, przyjechałam na Święta do mojego Nałęczowa i to dzięki Panu mogę odwiedzać rodzinę. Wcześniej byłam cofnięta z lotniska O'Hare w Chicago .. teraz też tam latam i wiem, że mam czysty rekord w komputerze i nic mi nikt nie zrobi-to dopiero radocha!!! Chyba nikt szerzej się nie uśmiecha na lotnisku w Chicago niż ja... :) Dziękuję, polecam, podziwiam za wiedzę i cierpliwość do takich klientek jak ja. Dopiero teraz zdałam sobie sprawę, że Państwo nie mają łatwych klientów, bo sprawy są trudne i bardzo skomplikowane. Wielki Szacun!!!
Mariusz Horoszko
::Korzystałem z pomocy Kancelarii Doradzcej Doradczą Szmurło od października 2016 roku. Sprawa dotyczyła uchylenia zakazu wjazdu do USA w ramach wizy biznesowej B-1. Zostawała mi ona cofnięta na granicy amerykańskiej w kwietniu styczniu 2016r z powodu wcześniej przedłużonego pobytu oraz zbyt częstych wyjazdów do USA . W związku z tym, że niemożność kontynuowania wyjazdów służbowych do partnera biznesowego w USA mogło skończyć się utratą pracy w Polsce (pracodawca nic nie wiedział), postanowiłem bez zbędnego rozgłosu w środowisku w którym pracuję, poszukać specjalistycznej pomocy. Została mi polecona Kancelaria Szmurło i był to bardzo dobry wybór. Dr Jerzy Szmurło przygotował dokumenty do konsulatu, przede wszystkim pismo z prośbą o uchylenie zakazu oraz przygotował mnie do tej trudnej rozmowy. Konsul poprosiła jeszcze o dosłanie pocztą kurierską pewnych dokumentów, których sobie zażyczyła, i po kilku tygodniach otrzymałem telefon z konsulatu, że "waiver został przyznany". Właśnie wróciłem z USA. Po kilkunastominutowych wyjaśnieniach udzielonych przy odprawie granicznej urzędnikowi imigracyjnemu (do tej rozmowy również zostałem przygotowany w kancelarii), wjechałem do USA. Jeżeli ktoś mnie pyta o rekomendację dla Kancelarii Szmurło, udzielam jej bez zmrużenia oka, ostrzegając przed konfabulacją i kombinowaniem "pod górkę" podczas współpracy. To do niczego dobrego nie prowadzi i przedłuża tylko sam proces. Wiele czasu straciłem na forach poznając różne "pomysły na przekroczenie granicy" (często bezsensowne i bezprawne). Moja rada to słuchać kogoś kto się na tym zna. Nie wiedziałem, że bardzo ważnym ruchem jest udowodnienie silnych powiązań z krajem a dopiero później udowadnianie celowości wyjazdu. Zrozumiałem z tej wizyty, że podpowiedź kancelarii, żeby skupić się na prawdzie i udowodnieniu więzi z Polską było najbardziej istotne. Pani konsul, po zapoznaniu się z moim "polskim dorobkiem", w miłej rozmowie chyba stwierdziła, ze nie kłamię i że na pewno wrócę. Dopiero w następnej części rozmowy zaczęły się pytania związane z wyjazdem do USA. Pani konsula na koniec prawie godzinnej rozmowy powiedziała, że zarekomenduje mój wniosek o uchylenie zakazu i wpisała coś w komputerze. Kazała czekać 6-8 tygodni na decyzję z USA. po niespełna miesiącu zadzwoniono do mnie z konsulatu z informacją, że mam wysłać paszport przez kuriera bo zakaz został uchylony. Moja wdzięczność dla kancelarii Szmurło nie zna granic, bo nadal mogę śmigać do USA i uratowałem pracę. Prawdą jest, że dr Szmurło jest szorstki (czasami) w kontaktach, może inaczej - jest zasadniczy i przestrzega konwenansów jak nikt inny. Byłem zdziwiony, gdy przed wizytą w konsulacie otrzymałem ponad 10 kartek "instrukcji" dotyczących używania języka polskiego w konsulacie. Przekonał mnie, że konsulowie nie znają biegle języka polskiego i warto jest mówić zrozumiałym językiem, bez udziwnień, "luzackich wstawek", itp. Poleciłem już kilku osobom kancelarię bo wiem, że jak mało kto, traktują poważnie klientów - da się zauważyć zaangażowanie i prawdziwą chęć pomocy. Zapomniałem podziękować cierpliwym Paniom Konsultantkom i Asystentkom - też mają cierpliwość (4 razy poprawiały mi formularz). Czapka z głowy!!! Może się za bardzo rozpisałem ale dopiero po powrocie z Ameryki uświadomiłem sobie jak niedaleko byłem sytuacji, w której krajobrazy amerykańskie oglądałby w TV.
Aneta D.
::Prawie 2 lata trwała moja współpraca z Kancelarią Doradczą Szmurło w kwestii dotyczącej przygotowania dokumentów aplikacyjnych na zieloną kartę złożonych przez mojego męża - obywatela USA. Sprawa była o tyle niestandardowa, że w latach wczesnej młodości popełniłam błąd i zostałam skazana przez sąd (w zawieszeniu). Dlaczego o tym piszę?. Ano dlatego, że byłam u 2. polskich prawników, którzy powiedzieli mi, że nie mam żadnych szans wyjazdu do USA ze względu na konflikt z prawem w przeszłości. Znalazłam kancelarię doktora Szmurło i pojechałam (poleciałam z Londynu) na konsultacje. Po 1.5 godzinnej rozmowie wiedziałam, że mam do czynienia z osobą, która świetnie orientuje się w amerykańskim prawie imigracyjnym. Bez składania obietnic, czy gwarancji usłyszałam, że przy prawidłowym przeprowadzeniu procedury waiver, przygotowaniu formularza I-601 oraz pisma przewodniego ze strony męża, po uwzględnieniu innych aspektów sprawy o których nie będę tutaj pisała, mam szansę na uzyskanie uchylenia zakazu wjazdu ze względu na wcześniejsze problemy z prawem. I tak też się stało. Po 3 miesiącach od odmowy wydania zielonej karty w konsulacie i od przesłania do urzędu imigracyjnego wniosku o waiver otrzymałam wiadomość, że mogę jechać do męża do USA. Moja rada dla ludzi w podobnej sytuacji. Zgłaszajcie się do specjalistów, nie marnujcie czasu na forach internetowych. Oszczędzicie czas i nerwy. Zawsze będę wdzięczna dr Jerzemu Szmurło za profesjonalną pomoc w mojej trudnej sprawie.