cerrado
🕗 horarios
| Lunes | - | |||||
| Martes | - | |||||
| Miércoles | - | |||||
| Jueves | - | |||||
| Viernes | - | |||||
| Sábado | - | |||||
| Domingo | - | |||||
1/113, Krawiecka, 50-148, Wrocław, Wrocław, PL Polska
contactos teléfono: +48 662 100 930
sitio web: nocleg-wroclaw.info
mapa e indicacionesLatitude: 51.108422, Longitude: 17.0378309
Krzychu Wawrzynowicz
::Nie polecam tego miejsca. Podczas naszej nieobecności facet z recepcji wszedł do 'apartamentu' i coś kombinował w łazience, że niby awaria. Dostałem telefon, którego nie odebrałem, po 10 minutach oddzwoniłem i usłyszałem, że 'był problem, ale już jest w porządku i nic się nie stało.' Na ich niekorzyść jednak wróciliśmy i zastaliśmy nie proszonego gościa. Mówiąc krótko, mieli nadzieję, że nie wrócimy i nic nie wyjdzie na jaw. Druga sprawa, rzeczywistość nie oddaje tego co jest na zdjęciach.. Widok może i fajny, ale poza tym to jest kiepsko. Za te pieniądze po prostu nie warto. 1/5.
Zuzanna Przystupa
::Zdecydowanie odradzam wszystkim tam wynajem ,,apartamentu"... Warunki w odniesieniu do ceny są tragiczne. Zdjęcia mocno wyretuszowane. Nic tam nie wygląda jak na zdjęciu. Niezadbane, nieposprzątane, wszystko na odwal, oby tylko zgarnąć pieniądze. Kontakt z biurem mocno ograniczony. Zgłaszałam reklamacje, kazali czekać 2 dni na rozpatrzenie, nie odezwali się. Zadzwoniłam znów, kolejne dwa dni. Po czym znów się nie odzywali, sama po raz kolejny zadzwoniłam i powiedziano mi, że odrzucona gwarancja. OSZUKUJĄC mnie. Ponieważ piec gazowy grzejący wodę nie działał, zgodnie ze swoją instrukcją. Mianowicie, postępując zgodnie z instrukcją nie działał - efekt, ZIMNA WODA. Zdecydowanie odradzam każdemu, uciekajcie i broń Boże nie korzystajcie z tego miejsca. Ja rozumiem, że coś może się popsuć i dzialać jakoś inaczej, ale pracownicy lub szef powinni powiedzieć o tym. I uwzględnić reklamację, bo w tym miejscu to nawet nie chciałabym nocować za darmo. Plus szokujący regulamin z gigantycznymi cenami - nawet za brudny ręcznik- 1 sztukę- 100 zł. PORAŻKA!! OSZUKIWANIE LUDZI.
Mariusz W
::Jak za ta cene i nazwe z "Apartament" w tytule troche slabo. Poprzepalane zarowki, wiszacy na przewodzie halogen, zepsuta deska klozetowa, za krotkie przescieradlo (odslaniajace brudny materac), brak cukru do herbaty i kilka innych mniej lub bardziej wkurzajacych rzeczy.
Mateusz Pastuszka
::Nikomu nie polecam tego hotelu zdjęcia przerobione , ponieważ to nie jest to samo co na zdjęciach. Wejście do apartamentu tragiczne trzeba wejść pomiędzy kebabem a naleśnikarką (takie małe drzwi pomiędzy ) Na wejściu są spoko drzwi ale gdy się je otworzy to tragedia ... wszystko stare śmierdzi masakrycznie mocno brak automatycznej lampki poręcze stare schody stare ciężko jest wytrzymać w tym smrodzie . Na szczęście w pokoju tak nie śmierdziało . W tych apartamentach mają chore zasady jak np. jak się za sobą nie posprząta to kara jak się nie mylę 200 zł za zgubienie kluczyka 300 zł a za zakłócanie ciszy nocnej chyba 500 zł walić to że za oknem mamy klub go go co klienteria jest co noc i są oni głośno . Ściany w pokoju są brudne i pęknięte, ogrzewanie działa słabo , wi fi brak , tv jest ale brak jakikolwiek programów wiec po co tv jak nic w nim nie zobaczę . Wnętrze jest niestarannie zrobione pewnie jakiś fachowiec za flaszkę to robił .Ja osobiście już nigdy tam nie wrócę
Magda Piotrowska
::Kotlarska 7 Aparatament ? To za dużo powiedziane!! Jest to zwykłe mieszkanie w bloku z lat 70-tych, z obskurną klatką o zapachu szamba. Zdjęcia przekłamane, pokój w rzeczywistości skromnie umeblowany, z rozpadającym się krzesłem. Ściany brudne, ciemno jak w grobowcu- w jednym pokoju na 5 żarówek 3 przepalone. Wieczorem na łóżku pojawiły się robaki, prawdobodobnie PLUSKWA!!! Chciałam z moją rodziną spędzić czas w normalnych warunkach. Szczerze odradzam!!