IL TRAMONTO - Restauracja Śródziemnomorska i Wrocław

🕗 åbningstider

kommentar 5

• 

  Maria Z

  :: 03 maj 2018 18:08:02

  To jedna z najlepszych restauracji, które odwiedziłam we Wrocławiu! Przyjazna obsługa i smaczne dania. Stek z polędwicą tuńczyka z wasabi wyśmienity! Wrócę tam na pewno z całą rodziną!

• pl

  Przemek K

  :: 18 april 2018 08:19:21

  Bardzo ladnie podane dania. Porcje zrownowazone. Makarony smaczne a dania miesne przygotowane ze starannoscia o niezapomniany smak. Pizza bardzo dobra pelna swiezych skladnikow. Obsluga profesjonalna i nienachalna, co bynajmniej dla mnie jest niezwykle istotne. Lemoniady rewelacyjne. Gratuluje pomyslu, dobrego smaku i zalogi. Z uwagi na powyzsze cechy jest to lokal, ktory od jakiegos czasu odwiedzam regularnie. Polecam goraco.

• pl

  Sylwester Dariusz Bobowski

  :: 09 april 2018 13:48:04

  Jedzenie smaczne ale porcję małe przy sporych cenach. Ciekawy wystrój choć na tarasie brakuje parasoli. Obsługa miła ale niestety dość długi czas oczekiwania na potrawy. Mocno ograniczony wybór win. Plus za spory asortyment śniadań

• 

  dendodyd

  :: 07 april 2018 15:58:08

  Wiadomość dla właściciela tego miejsca: drogi Panie, ma Pan jedną z najlepszych ekip kelnerów w tym mieście. Nie wiem czy to przypadek, czy reguła, ale zostałem "załatwiony" w sposób książkowy - akurat mam trochę wiedzy w tym temacie i na prawdę wygląda to świetnie. Bardzo przyjemny i słoneczny taras Poza tym jedzenie też jest na dobrym poziomie. Byłem tu zupełnie przypadkiem, ale chętnie wrócę. Bardzo polecam !!

• pl

  Konto Gmail

  :: 29 marts 2018 16:11:23

  Edit: pozwolę sobie dodać, iż wyrażam własną opinię i to fakt, że tak odbieram Państwa dania, powinien martwić. Tłumaczenie tego typu jest poniżej godności. Arogancja u osoby prowadzącej biznes związany z gastronomią tłumaczy, dlaczego dania były wykonane na odwal się. Bułki może i są robione własnoręcznie, ale najzwyczajniej nie pasowały do sałaty i w smaku były średnie. Opinii nie zmieniam i nie wybiorę się popatrzeć, jak wypiekacie bułeczki. Dałam Wam drugą szansę, pomimo czerstwej grzanki z mikrofali. Uważam, że podstawą powodzenia restauracji jak i konkretnych dochodów są porządne składniki, świetny smak kucharza, porcje serdeczne i wisienką na torcie jest obsługa. Tylko obsługa nie zawiodła... Należę do osób, które cenę stawiają na równi z jakością - jeżeli ktoś liczy sobie za sałatę 33 PLN to liczę, że mnie zaskoczy. Otóż dostałam na talerzu cztery małe krewetki, garść sałaty lodowej, czyli najtańszej na rynku, z kilkoma listkami innej odmiany, do tego dla zachowania złudzenia ilości - drobno posiekane mango i cztery pomidorki koktajlowe. Sos winegret z tych gotowych... Druga sałata szefa z wołowiną - pod kilkoma cieniutkimi plasterkami wołowiny (swoją drogą polane sztucznym sosem BBQ jak frytki keczupem w tanim barze przy PKS, skąd w ogóle ten pomysł?!), kryła się dosłownie znikoma ilość sałaty, również lodowej, mały pomidor pokrojony W ĆWIARTKI i w równie konkretnej formie kilka kawałków ogórka. Sałata była sucha, ponieważ kolejny gotowy sos winegret został polany- chyba z butelki z "lejkiem", tylko na pomidora. Cóż, z droższymi składnikami już było ciężej, więc właściciel ma wielkiego węża w kieszeni. Porcja jak dla dziecka. Do tego dostaliśmy dwie bułki zamiast grzanek, trochę słabe smakowo, gdybym chciała zjeść bułkę z sałatą, to bym nie wychodziła z domu. Zostawiliśmy ok. 100 zł, głównie za coś, co robię dużo lepiej 5 minut przed wyjściem z domu. Pozostanę nadal wierna Marinie czy Przystani, bo za te pieniądze wychodzę od nich zadowolona i zawsze chętnie wracam.