closed
🕗 opening times
Monday | - | |||||
Tuesday | - | |||||
Wednesday | - | |||||
Thursday | - | |||||
Friday | - | |||||
Saturday | - | |||||
Sunday | - |
1, ul. Ks. Wiktora Sojki, 42-600, Tarnowskie Góry, tarnogórski, PL Polen
contacts phone: +48 32 381 60 15
website: hotel-aslan.pl
larger map & directionsLatitude: 50.4254767, Longitude: 18.8683656
Bogdan Jankowski
::Bardzo przyjemne miejsce.Lokalizacja przy głównej trasie .Niska cena za naprawdę dużo dobrego.Polecam
Dude Bazinga
::Sam hotel oceniam osobiście bardzo dobrze, jest czysto, jest ład i porządek, miła i życzliwa obsługa, sam pokój z łazienką spełnia moje oczekiwania (po za zbyt miękkim materacem, ale to kwestia gustu). Jedyne co jest na minus to jedzenie, żurek to nie był żurek, a jakaś wodzianka z dodatkiem proszku o zapachu żurku, no ale koło prawdziwej zupy to nawet nie stało. Pierogi? To samo, no niby zjadliwe, ale po hotelu który ma 3gwiazdki i tak fajny standard spodziewałem się trochę więcej. Śniadania jak najbardziej na plus, szwedzki stół, jest co zjeść i każdy znajdzie coś dla siebie. Tak czy inaczej polecam nocleg i śniadania :)
Anja Hannich
::Tolle Lage, sehr gemütlich eingerichtet, freundliches und hilfsbereites Personal und ein sehr ausreichendes Frühstücksbuffet runden dss Angebot ab. Wer abends nicht lange suchen will: das Hotel verfügt über ein Restaurant, dort kann man vernünftig essen.
Сергей Бужинский
::Отличный отель. Оказались там случайно по дороге из Хорватии в Россию. Очень приветливый персонал. Быстро заселили в 3х местный номер хотя нас было четверо (2 взрослых+2 детей) не пришлось переплачивать за два 2х местных. Отличный завтрак.
Magdalena Grygiel-Pradelok
::Jedzenie stanowczo poniżej przeciętnej. Po zjedzeniu rodzinnego obiadu byliśmy bardzo zawiedzeni. Ewidentnie widać, że pracuje tam niewykwalifikowany kucharz, bo każdy amator w domu gotuje lepiej. Zamówiliśmy przystawki, zupę i danie główne. Wszystko obciekało tłuszczem i było stanowczo przesolone. Jedno jest pewne, oleju i soli w tej kuchni się nie oszczędza. Sola w gumowatej panierce, pstrąg poniżej przeciętnej, frytki przesolone, marchewka ze śmietaną (!), placek po cygańsku opływał tłuszczem, a w gulaszu można było znaleźć dwa rodzaje mięsa (w tym jedno z rosołu). Pierogi ruskie duże, płaskie i rozgotowane, 5 szt. można by z łatwością zamienić w 10 szt. zgrabnych pierożków, w dodatku przesolona i przypalona cebulka, a całość zalana olejem! Zamawialiśmy dwa dania z rybą, a także placek po cygańsku i pierogi. Placki ziemniaczane były smażone na patelni po rybie, gdzie przeniknął jej smak. Obiad nie został podany w tym samym czasie. 3 osoby dostały obiad od razu, a 4 osoba czekała, notabene na swój placek ok. 10 minut, co daje nam pewność, że kuchnia posiada niewystarczającą ilość patelni, stąd ten rybny posmak. Niestrawność po takim obiedzie murowana. Dodatkowo brak profesjonalnej obsługi kelnerskiej, napoje i dania najpierw zostały serwowane panom... Do całości negatywnej opinii należy dodać wzmiankę, że firany i zasłony w części restauracyjnej dawno, ale to dawno nie były prane, a kelnerka serwowała posiłki w brudnej z tłuszczu bluzce, co było naprawdę niesmaczne. Stanowczo nie polecam.