closed
🕗 opening times
Monday | - | |||||
Tuesday | - | |||||
Wednesday | - | |||||
Thursday | - | |||||
Friday | - | |||||
Saturday | - | |||||
Sunday | closed |
24, Ulica Bartycka, 00-716, Warszawa, Warszawa, PL Polska
contacts phone: +48 22 559 10 50
website: www.saloni.pl
larger map & directionsLatitude: 52.2131975, Longitude: 21.059425
Paweł Chlebowski
::Szanowni Państwo, Produkty firmy jak najbardziej ok. Natomiast obsługa posprzedażowa niestety nie stanęła na poziomie dorównującym jakości produktu. Przy odbiorze towaru oznaczenia na etykiecie adresowej nie zgadzały się z opisem na opakowaniu produktu z opisem na zamówieniu. Pewnie nie zwróciłbym uwagi, gdyby nie to, że etykieta adresowa nie była naklejona na pudełko tylko była przyklejona do podłogi samochodu. Pan Kurier po dłuższym poszukiwaniu naklejki adresowej, musi ja zeskanować żeby wydać przesyłkę, wreszcie z radością ją odnalazł, pieczołowicie odkleił od podłogi samochodu, złożył do kupy(przy okazji odrywania od podłogi przerwała się na pół) przykleił do opakowania, stwierdzając że to moja przesyłka. Zacząłem sprawdzać czy rzeczywiście to co Pan Kurier wybrał jako moje jest moje. Na opakowaniu niestety znajdował się zupełnie inny opis niż na zamówieniu. Ani mnie ani Panu Kurierowi nie udało się odnaleźć oznaczeń z zamówienia na opakowaniu przesyłki. Odmówiłem przyjęcia przesyłki. Zadzwoniłem do firmy kurierskiej z prosba o info jaka jest dalsza procedura. Zadzwoniłem do salonu, gdzie kupiłem produkt. Miła Pani poinformowała mnie , ze skoro odmówiłem przesyłki to muszę zapłacić za nią raz jeszcze, jeśli okaże się , że to moja przesyłka. A na pewno jest moja, bo fabryka pakuje niestandardowe produkty w standardowe opakowania i się nie myli. Wie to z doświadczenia, bo to nie pierwszy raz. Reasumując, narobiłem zamieszania odmawiając przyjęcia przesyłki, której nie dało się zidentyfikować czy rzeczywiście jest do mnie, to muszę zapłacić extra. Nie idzie o pieniądze, tylko o poczucie, że jest się traktowanym poważnie. Trochę długo ale ku przestrodze, pilnujcie Państwo właściwych oznaczeń , inaczej będzie to kosztowna nieuwaga . I czasu i pieniędzy . Paweł Chlebowski