åben
🕗 åbningstider
Mandag | lukket | |||||
Tirsdag | - | |||||
Onsdag | - | |||||
Torsdag | - | |||||
Fredag | - | |||||
Lørdag | - | |||||
Søndag | - |
6, Antoniego Słonimskiego, 80-280, Gdańsk, Gdańsk, PL Polska
kontakter telefon: +48 58 710 88 88
internet side: gdansk.czuprynki.pl
Større kort og retningerLatitude: 54.3835866, Longitude: 18.590164
SeBa1986
::Ogólnie nie polecam fryzjerki z Ukrainy.. Lepiej sam bym to zrobił chociaż nie jestem fryzjerem.. Centki laty tu krócej tam dłużej nie wiadomo o co chodzi i jeszcze zapłacić trzeba na koniec... Powinienem sprawę zgłosić gdzies do menadżera a państwo powinni sami przynajmniej przeprosić bo moje dziecko nie jest dzieckiem treningowym a pieniądze na ulicy nie leżą także czekam na odzew bo za tydzień chcemy wybrać się ponownie do fryzjera
Monika Łuczak-Skonieczna
::Pierwsze wrażenia, gdy byłam z córka w listopadzie 2017 były pozytywne. Tylko dlatego daje 3*. Byliśmy tam dziś powtórnie i więcej nie wrócę. Przynajmniej nie do starszej Ukrainki, Larysy. Tuż przed 3 urodzinami córki zrobiła jej na głowie taką masakrę, że dziecko będzie chodzić w czapce przez najbliższe dwa miesiące. Grzywka wycięta zygzakami, na pół czoła. Zamiast centymetra jak prosiłam, obcięła 4-5 cm. Cieniowanie rodem z PRL. Nie i jeszcze raz nie! 🙈 @edit Rozmawiałam z manager zakładu, znają sprawę, moja opinia nie była odosobniona. Następne strzyżenie mamy gratis (musimy poczekać miesiąc, dwa, aż włosy odrosną). A pani Larysa już tam nie pracuje. Punkt dla zakładu! 👍
Klaudia Kaczmarek
::Jedyny fryzjer, który radzi sobie z moim Smykiem. Przyjazna, wręcz domowa atmosfera sprzyja wizytom najmłodszych. Panie fryzjerki mają bardzo dobre podejście do dzieci. :)
Tomasz Nowak
::Świetna atmosfera, bardzo miły personel. Piękna fryzura zrobiona bez słowa sprzeciwu ze strony trzyletniego klienta 😊
Ania Mic
::Przyszliśmy z synkiem na zajęcia dla dzieci w wieku 1,5-2 lata, niestety po sali bez nadzoru biegał pies właścicielki, który ugryzł nasze dziecko. Na szczęście jeszcze nie zdążyliśmy zdjąć kurtki, która zamortyzowała ugryzienie i powstała niewielka rana na palcu. Właścicielka była agresywna i opryskliwa, nie chciała udostępnić dokumentów potwierdzających szczepienie (kazała przyjechać po nie następnego dnia). Wyprosiła nas z lokalu, a cała sytuacja skończyła się interwencją Policji i pouczeniem właścicielki.