cerrado
🕗 horarios
Lunes | - | |||||
Martes | - | |||||
Miércoles | - | |||||
Jueves | - | |||||
Viernes | - | |||||
Sábado | - | |||||
Domingo | - |
Miodowa, 31-055, Kraków, Kraków, PL Polska
contactos teléfono: +48 502 127 852
mapa e indicacionesLatitude: 50.0526879, Longitude: 19.945034
Marcin Gamrat
::Swietne miejsce w genialnej lokalizacji. Lokal bardzo ladny. Obsługa bardzo mila. Z checia taam wroce!
M G
::Świetna kawa pyszne ciasta dużo ciekawych książek super klimat i każdy dostaje mądre słowo do kawy ideal 😀😀😀
Michał
::Ciekawe miejsce, w którym można posiedzieć przy kawie i książce. I ewentualnie ją kupić - książkę... Kawa średnia. Toaleta podczas naszej wizyty bardzo brudna. Chociaż wyremontowana. Za kibel zabieram jedną *
Tomasz Sanderski
::Kawiarnia w genialnej lokalizacji, która od zewnątrz wydaje się mniejsza niż jest w rzeczywistości. Zaczajając od kawy: espresso gorzkie, kwaśne, rozwodnione, bardzo duzo bylo go w filizance, byla niemal pełna, wiec chyba coś poszlo bardzo nie tak. Flat white ponoc calkiem przyjemny (chociaz w uszczerbionej filizance), z bardzo ladnym latte artem, tym bardziej dziwi tak spaprane espresso. I tu chyba konczą się plusy. Ruda baristka obrażona na caly swiat i odpychająca w rozmowie. Gdy tylko odeszlismy od kasy za plecami uslyszelismy podekscytowane "Chyba k*rwa ped*ły!" i chichoty. Zamawialiśmy po angielsku, dlatego pewnie dziewczyna czula się swobodnie w wypowiedzi. Usiedliśmy w nieduzej pierwszej salce i tu kolejne ambiwalentne odczucie, bo z jednej strony na scianie piękna mapa z ziaren kawy, a przy scianie na ktorej ta mapa wisiala stoją fotele tak brudne i poplamione, ze pewnie widac to az z ulicy. Kawa zostala przyniesiona z promiennym usmiechem, bylo spokojne przedpoludnie, personel chyba się nudzil, bo po chwili moglismy wysluchac plynącej od baru opowiesci owej rudej baristki (glos skrzekliwy, donośny, cięzko pomylic z innym. I nie bardzo slyszalem inne glosy prócz tego jednego) o jej pobycie w Angli. Gdy kiedys poszla do drogerii, ogląda sobie szminki, "a tu k*rwa podchodzi facet w pełnym makeupie i pyta czy w czyms pomoc! No k**wa!" (mój przyjaciel, owszem pe*ał, po polsku głownie te k*rwy rozumiał, więc rozbawienie mieszalo się w równych proporcjach z zażenowaniem). Dowiedzielismy się jeszcze, ze ten wymalowany pracownik drogerii komplemantowal pomadke rudej baristki, a ta byla pod tak wielkim wrazeniem faceta "no k*rwa w mejkapie!", ze aż musiala isc po swojego czekajacego na zewnatrz drogerii faceta by mu to pokazac. Miejsce, ktore mogloby być ladne i mogloby byc mile. No wlasnie, moloby by, gdyby pracownicy mieli lepszy dzien, wiecej kultury osobistej i troche chęci do sprzątania.
Mateusz Forfa
::Jedna z moich ulubionych kawiarni w Krakowie. Kawa parzona według podstawowych zasad zgodnie ze sztuką, bez zbędnego afiszu. Świetny klimat wewnątrz, ciepło, przytulnie. Zachęca do dłuższych posiadówek książce (mają nawet dostępne różne pozycje na miejscu, na półkach). Ciekawy bajer z karteczkami, które dodają do każdego zamówienia - nazwa kawiarni najwidoczniej nieprzypadkowa ;) polecam!