cerrado
🕗 horarios
Lunes | - | |||||
Martes | - | |||||
Miércoles | - | |||||
Jueves | - | |||||
Viernes | - | |||||
Sábado | cerrado | |||||
Domingo | cerrado |
190b, aleja Roździeńskiego, 40-203, Katowice, Katowice, PL Polska
contactos teléfono: +48 32 203 03 30
sitio web: www.m-auto.pl
mapa e indicacionesLatitude: 50.266789, Longitude: 19.06009
Waldemar Jasek
::Świetny warsztat poradzili sobie z osiami w 7 z xdrive
Ekaterini Papas-Rotko
::Jak na fakt że jestem dość kłopotliwą klientką z powodu chorób, operacji, i innych oraz faktu, że autko wciąż też choruje bo nieużywane często, to Panowie nigdy nie odmówili pomocy, zawsze chętni do rozwiązania problemu, przy tym uprzejmi i kompetentni. Chyba pierwszy taki serwis, do którego kobieta nie boi się zadzwonić i zadać nawet głupie pytanie. Dziękuję z całego serca za ułatwienie mi funkcjonowania po ciężkim zabiegu. Katarzyna Papas
Sebastian Szmit
::Bardzo fachowa obsługa , diagnoza - naprawa bardzo sprawnie . Polecam
Piterro80
::Chłopaki jak zawsze spisali się na medal. Usługa wykonana solidnie i w atrakcyjnej cenie:)
Jakub Jodlowski
::Chcąc odejmować gwiazdkę za każdy miesiąc, który próbowałem naprawić mój samochód nie starczyło by mi miejsca. Zacznę od początku. Panowie naprawiali w moim samochodzie głowice. Samochód odwoził mój tato i umówił się z panami na kwotę naprawy x. Niestety tato wyjechał, samochód odbierałem juz ja i jak się okazało kwota ta wzrosła prawie dwukrotnie. No ale nic nie szkodzi, każdy nosi przy sobie prawie dwa tysiączki, jak sie decyduje na BMW (naprawiana była uszczelka pod głowica w E46). Po około 6 dniach od naprawy, zapalił się w samochodzie czek in i koniec. Zatrzymał się. Odwiozłem go do Panów, gdzie znów spędził tydzień (pierwsza naprawa to trwała chyba z miesiąc, ale wiem, finezja wymaga nakładu czasu). Po odebraniu wszystko było „ok”. Był jeden zasadniczy problem. Pojechałem na przegląd gazu, wymianę filtrów i jak się okazało, caaaalusienki silnik jest rozregulowany i nie da się go nastawić. Podziałalismy, poczipowalismy i jeździł. Ale niestety co 1000 wyciekało gdzieś około litr oleju. Wymienialem wiec sobie uszczelki na elektrozaworach, sprawdzałem opaseczki, ściągałem pokrywy, pokryweczki, bla, bla, bla. Az poprosiłem tatę, zeby zobaczył co sie dzieje z moim wozidłem. I zajęło mu 4 bite dni az doszedł do tego, ze ktoś sobie zapomniał podłączyć rureczkę do bagnetu od odmy. Po półtora roku, nareszcie jestem dumny z tego, ze moje auto jeździ do przodu i nic mi juz nie konserwuje podwozia! Dzięki panowie 😜.