zamkniete
🕗 godziny otwarcia
| Poniedziałek | - | |||||
| Wtorek | - | |||||
| Środa | - | |||||
| Czwartek | - | |||||
| Piątek | - | |||||
| Sobota | - | |||||
| Niedziela | - | |||||
37, Senatorska, 00-001, Warszawa, Warszawa, PL Polska
kontakt telefon: +48 22 826 30 08
strona internetowej: www.stantonio.pl
większa mapa i wskazówkiLatitude: 52.2422531, Longitude: 21.0048967
Patryk Kraszewski
::Postaram się krótko. Restauracja niemalże w samym centrum Warszawy, wejście do lokalu nieco ukryte, lecz z widokiem na piękny Park Saski. Wystrój? Elegancki, choć mam wrażenie, że w głównej części sali nieco przesadzony. Po prostu zbyt dużo ozdób zarówno stojących jak i ściennych. Aczkolwiek o gustach się podobno nie dyskutuje. Nie mniej jednak jest naprawdę miło, przyjemnie, czysto. Dodatkowo muzyka na żywo, bardzo przyjemna dla ucha. Podczas mojej wizyty, w połowie kwietnia, zagrana została... Bożonarodzeniowa kolęda. Obsługa - ogromny plus. Pan Maciej (pozdrawiam) z humorem, pożartowaliśmy, z dystansem. Inne restauracje powinny brać przykład. Jedzenie. Cóż - wg. mnie zupełnie nieadekwatne do cen. Proszę mnie źle nie zrozumieć. Było naprawdę smaczne ale po prostu spodziewałem się odrobinę czegoś innego, może większego "szału". Podniebienie niestety nie zostało należycie dopieszczone. Ale jak wiadomo, ze smakiem jak z gustem. Każdy ma inny, każdemu spodoba / zasmakuje co innego. Czy polecam? Tak. Myślę, że warto spróbować, odwiedzić i ocenić samemu.
Jan Dobrzański
::11 kwietnia 2018 ok godz. 20 odwiedziłem restauracje wraz z naszymi zagranicznymi klientami, było nas 4 osoby. Restauracja była raczej pusta. Obsługiwał nas kelner Jacek Trzy osoby zamówiły steki za 69 zł. Dwie osoby showily krwiste, ja zamówiłem bardzo dobrze wysmażony (well done). P. Jacek przyniósł dwie porcje krwiste, ja zaś musiałem poczekać dłużej, bo dobre wysmażenie zajmuje więcej czasu. Gdy wreszcie dostałem swoją porcję okazało się że mój stek jest krwisty stek sąsiedniego uczestnika wysmażony na wskroś. Ponieważ nam się spieszyło nie reklamowaliśmy tego na miejscu ale jest moim obowiązkiem poinformowania innych o niedbałości personelu i braku szacunku dla klientów. Przy pustej restauracji taki przypadek nie powinien się zdarzyć. Chyba St.Antonio zbyt długo cieszył się dobrą opinią.
Ania Jarząb
::Serdecznie Polecam to miejsce. przemiła obsługa między innymi pani Milena. menu dla dzieci smaczne, na zdjęciu naleśniki z serem i z poproszona przeze mnie do tego polewą malinową . naleśniki dodam bajeczne. drugie zdjęcie to makaron też bardzo smaczny. Naprawdę dobra zupa krem z białych warzyw. niestety polędwiczki bardzo mnie zawiodły były twarde i niesmaczne ale cała reszta przepyszna. Szefowie kuchni Proponuję popracować nad nimi. widok na ogród Saski przepiękny szczególnie gdy jest słońce. obsługa, jedzenie i manager na 5 :)
Krzysztof Kuźwa
::Szok. Tak wysuszonej polędwicy z dorsza jeszcze nie jadłem. Polędwica podobnie jak puree niedoprawione. Ale największym szokiem zielona sałata podana do dania z namaszczeniem przez kelnerke brak sosu czegokolwiek. Nikt nie zaproponował choćby oliwy żeby doprawić. Choć zważywszy na danie może taka właśnie jest koncepcja szefa kuchni suche bez przypraw poznawaj człowieku naturalne smaki bez soli przypraw.
Łukasz Kossuth
::Miejsce pozostawiające mieszane uczucia. Z jednej strony ładna, jasna weranda z przyjemnym dla oka widokiem do tego mila obsługa. Z drugiej jedzenie dobre, ale nie jakieś wybitne - stek ok, ale zdecydowanie jadłem lepsze, kaczka dość sucha, makaron komuś z towarzystwa nie smakował (nie próbowałem), natomiast desery bardzo dobre. Podsumowując, ceny dość wysokie, więc mimo wszystko spodziewałem się czegoś więcej po potrawach - może to mój niewysublimowany smak ;-) Uwaga: obowiązuje dress code i w lato osoby w krótkich spodenkach nie zostaną wpuszczone.