cerrado
🕗 horarios
| Lunes | - | |||||
| Martes | - | |||||
| Miércoles | - | |||||
| Jueves | - | |||||
| Viernes | - | |||||
| Sábado | - | |||||
| Domingo | - | |||||
38, Świdnicka, 11-400, Wrocław, Wrocław, PL Polska
contactos teléfono: +48
sitio web: m.facebook.com
mapa e indicacionesLatitude: 51.1051903, Longitude: 17.0314003
PIOTR TORUNIEWSKI
::Jedzenie naprawdę bardzo smaczne za małe pieniądze. Szczawiowa rewelacja, pomidorowa jak domowa gęsta i smaczna różnego rodzaju nalesniki oraz placki pyszne obsługa miła uśmiechnięta.
Małgorzata Wojtkowska
::dobre jedzenie, prawdziwie domowe za bardzo przystępną cenę, widać że ruch w lokalu jest duży bo po godz 15 części posiłków już nie było. Ciekawe wnętrze no i oczywiście nazwa.
Sławek Ludwiczak
::Bardzo dobry bar mleczny. Samo miejsce czyste, nie śmierdzi i dodatkowo w super lokalizacji. Jedzenie zaskakująco dobre jak na taka cenę. Jako miejsce na codzienny obiad to fajne miejsce, będę odwiedzał. Zestaw danie główne z surówka, zupa i kompot to 14-17zl, porcje duże.
Paulina Powilan
::WIZYTA 1# Jedzonko bardzo smaczne, takie prawie że jak u mamy :) W zestawie którym wybrałam (za 14.90!!! - WOW) była zupka pomidorowa (fajnie bo lekko pikantna), drugie danie (1 z 3 rodzajów mięsa do wyboru plus ryż/kasza/ziemniaki), surówka i kompocik :) Jestem jak najbardziej na tak, bo to spełnia oczekiwania studenckiej kieszeni, a dodatkowo jest smacznie! :) WIZYTA 2# Śniadanie też mistrzowskie! Najadłam się za w sumie 9 zł :) Wstawiam dodatkowo kilka zdjęć ze środka - fajnie cennik jest rozpisany - wszystko "czarno na białym" :)
Lukas Grześ
::"Różowa Krowa" całkiem nam przypadła do gustu. Jedliśmy tam 6 rożnych obiadów w ciągu trzech kolejnych dni stosunkowo niskich cenach bo 14-17 zł /obiad/ zestaw. 3 dań ( zupa, II danie, napój+ super surówka). Kupienie zestawu się opłaca bo uzyskuje się rabat ok. 4 zł. Menu zestawów zmienia SIĘ CODZIENNIE. Nie jesteśmy bardzo wybredni więc wszystko nam smakowało a porcje w takiej wielkości, że śmiało można się najeść. Słyszeliśmy opinii innych, że tak dawno nie widzieli takich dużych porcji. Wszystko smaczne i świeże więc nie mieliśmy żadnych problemów żołądkowych. A to najbardziej się liczy w turystycznych.wędrówkach. Całkiem miła i sympatyczna obsługa, (młody mężczyzna w okularkach i dziewczyna o imieniu Roksana) która doradza we właściwym wyborze dań. I wnętrze baru w specyficznym klimacie (wiele różnych krzeseł przy stolikach i miękka, wygoda, długa kanapa) I nigdy nie zastaliśmy wielkiego tłoku. Minusem nigdy nie było już ziemniaków i placków ziemniaczanych może ze wzgl. na późną już porę naszych wizyt w barze. Dziękujemy.