open
🕗 opening times
| Monday | - | |||||
| Tuesday | - | |||||
| Wednesday | - | |||||
| Thursday | - | |||||
| Friday | - | |||||
| Saturday | - | |||||
| Sunday | - | |||||
9, 27 Grudnia, 61-001, Poznań, Poznań, PL Polska
contacts phone: +48 61 883 48 50
website: m.facebook.com
larger map & directionsLatitude: 52.4078783, Longitude: 16.9242186
Daniel Mileski
::Słyszałem wiele dobrych opini lecz niestety naprawdę bardzo mocno się zawiodłem. Chociaż w sumie określenie ze się zawiodlem to zle powieiedziane. Lokal ma swieta lokalizacje jeśli chodzi o centrum niestety nie zainwestowali w odpowiednia wentylacje (chyba ze chodziło im o to żeby w środku był zapach jak w typowej chińskiej knajpie w której aż strach zjesc). Oprócz tego same karty dań upierniczone jak by miliard ludzi je już czymś oblało(może to również element wystroju). Jedzenie..... hmmmm.... ciężko spiepszyc kurczaka w sosie słodko - kwaśnym ale jeżeli robi się już kurczaka w cieście do tego to za cholerę nie powinno się go odrazu z sosem mieszać bo całość się rozmemła i z chrupiacego ciasta zrobi się coś Ala mokry papier o smaku takim jak sos którego prawie nie było. Teraz jeśli chodzi o rzecz która naprawdę bardzo ciężko spiepszyc a im się udało mianowicie ryz- pół miski sypkie drugie pół posklejane i suche tak jak by stał pod lampa już jakiś czas czy tam innym podgrzewaczem. Szczerze jeśli chcecie zjesc lepsze jedzenie azjatyckie/chińskie przejedźcie się do najbardziej obskurnej budy z tego typu jedzeniem w Berlinie a napewno wyjdziecie bardziej zadowoleni. Do tego w takiej berlińskiej knajpce wydacie 5-6 euro a tutaj za samego kurczaka liczą sobie 22(jeśli dobrze pamietam) plus ryż za 6 albo 8 zł. Naprawdę nie polecam i bardzo żałuje ze odwiedziłem to miejsce
MZ MZ
::Zachęceni dobrymi opiniami zdecydowaliśmy się tu zjeść. Niestety ale oba dania bardzo tłuste, kurczak słodko kwaśny to po prostu kawałki kurczaka w cieście, z kolei kurczak z orzeszkami dosłownie płynął w tłuszczu po talerzu. Autorski makaron powinien raczej się nazywać kluskami, mega gruby i wymaczany w oleju i sosie sojowym. Dodatkowo w miseczce za 6 zł było więcej warzyw niż "makaronu". Sok pomarańczowy to tak naprawdę nektar. Ceny dość wysokie. Na plus jedynie krótki czas oczekiwania i wielkość porcji. Ogólnie nie polecam.
Ramedzik
::Bardzo ciekawa restauracja. Nie wiem skąd się wzięły niektóre negatywne opinie, większość zarzutów całkowicie się nie sprawdziła podczas naszej wizyty. Na przykład rezerwacja przebiegła bezproblemowo i stolik czekał przygotowany. Obsługa bardzo miła i życzliwa, od razu się nami zajęła. Czas podania bardzo szybki, ok. 5 minut zupy (bardzo dobra z kurczakiem i niezła wegetariańska). Nie sprawdziły się też opinie o tym, że dania podawano z dużą różnicą czasu. Dostaliśmy je praktycznie w tym samym czasie. Były bardzo smaczne, polecam Kurczaka Gong Bao zw kawałkach z orzeszkami ! Na uwagę zasługuje też bakłażan z kurczakiem w sosie sojowym. Wystrój bardzo oryginalny, surowy ale przyjemny. Ceny na pierwszy rzut oka wydawały się niezbyt niskie, ale porcje są solidne. Polecam.
Łukasz Gądek
::W restauracji byłem rok temu. Jedzenie było bardzo dobre, bakłażan, wołowina, zupy, kurczak.Dzisiaj, mając w pamięci ostatnia wizytę. zamówiliśmy zupy z kurczakiem ( bardzo ostra, niejadalna, brak kurczaka ) u z wołowiną ( brak wołowiny ). Drugie danie to bakłażan ( bardzo ostry, słony i poteznie zatopiony sosie sojowym ) i wołowina ( twarda i z chrząstkami ). Moja dzisiejsza wizyta w tej restauracji to totalna porażka. Szczerze nie polecam. Zostałem skutecznie zniechęcony jakością dań i postawą personelu.
Łukasz Kosior
::Ciekawe opinie poniżej. Podobno było kiedyś o wiele smaczniej. Po pierwszej wizycie mogę ocenić lokal na bardzo dobrze, zatem tym bardziej jestem ciekaw jak wspaniałe było wcześniej. Zupy w karcie są trzy. Wszystkie smaczne. Dania główne bardzo dobre. Szczególnie wołowina z kaparami, które chociaż były zatopione w sosie, to jednak zachowały chrupki charakter. Danie na 5/5. Kurczak slodko-kwaśny też niezły 4.5/5. Ceny optymalne. Na pewno nie jest to tani chińczyk. Ale jakoś robi swoje. Z pewnością szef kuchni ma swój styl ;) Wystrój: prosty, industrialny, ale czysto i stylowo (szczegolnie dzięki zdjęciom i starym motorom). Obsługa bardzo sympatyczna i kulturalna. Czas oczekiwania na danie: do zaakceptowania. Minusem jest na pewno brak miejsca na kącik dla dzieci. Lokal jest przestrzenny, a brakowalo nawet stoliczka z kredkami. Druga kwestia in minus, to słabe oznaczenie z ulicy. Wielka witryna okienna do wykorzystania, a nazwa lokalu napisana jest na tablicy kredowej. Wygląda to prawie jak kamuflaż. Generalnie polecam.