Przyczepy Kempingowe T. Sadowski in Grodzisk Mazowiecki

🕗 öffnungszeiten

kommentare 5

• pl

  Marcin mobil77

  :: 23 Dezember 2017 11:10:50

  Kręci liczniki w samochodach na potege

• pl

  Kaja Kowal

  :: 12 Oktober 2017 13:31:18

  Kupisz wszystko co jest ze stali a i przyczepy kempingowe tez w olbrzymin wyborze

• pl

  Wojciech Rydzikowski

  :: 08 August 2017 11:00:56

  Fachowe doradztwo jeśli chodzi o wszelkie aspekty techniczne czy użytkowe przyczep kempingowych , bogata oferta przyczep , pełen serwis i bogaty asortyment wszystkich części od byle szkiełek i uszczelek po nagrzewnice czy elementy karoserii , gorąco polecam!

• pl

  Damian Sadowski

  :: 21 November 2014 13:26:28

  Jako opisana firma chcieliśmy się odnieść do negatywnej opinii Pana Kamila Krzaczka na nasz temat. Napisał Pan bardzo niepochlebną opinię na temat naszej firmy, co oczywiście może Pan zrobić. Jednakże, nie zgadzamy się z tym co Pan napisał. Mianowicie, oglądał Pan u nas samochód Renault Laguna III kolor bordowy. Telefonicznie ustaliliśmy ,że można sprawdzić samochód miernikiem, a nawet podjechać do serwisu. Sprawdził Pan lakier i wynik na tyle auta wyszedł „900” um , co rzeczywiście sugeruje na naprawę blacharska. Jednakże, nigdzie w Internecie nie podawane było, że auto jest bezwypadkowe. Jak w każdym naszym samochodzie na sprzedaż, nie podajemy takich informacji, bo samochody są sprowadzone i nie znamy ich historii. Z pewnością przez telefon, również nie otrzymał Pan informacji ,że samochód jest bezwypadkowy. Napisał Pan: „Musiał mieć z tyłka harmonijkę, a skoro malowali cały to pewnie przód dostał i może boki również. Jedynie dach mógł być nie malowany.” Rzeczywiście w bagażniku jest ta „harmonijka”; fakt ten zaciekawił mnie i pojechałem do salonu obejrzeć nowy samochód ww. marki i ma tą samą „harmonijkę”- wiec jest to fabryczny element konstrukcyjny. Cytując: „Mój ojciec dodał ironicznie: może ten model tak ma". Sprzedawca podłapał i powtórzył z pełną powagą na twarzy" "może ten model tak miał". – no i rzeczywiście tak jak mówiłem ten model tak „ma”. Nie wspominając o bezpodstawnie wyciągniętym wniosku: „skoro malowali cały to pewnie przód dostał i może boki również”. Miał Pan możliwość sprawdzenia lakieru całego auta i nie przypominam sobie, aby miał Pan zarzuty co do innej strony niż tylko do tylu. Samochód potem był sprawdzony w serwisie w ASO Renault na ul. Poznańskiej i lakierowany był tylko tył. W serwisie ASO dodatkowo otrzymałem pełną historię serwisową samochodu. Samochód miał oryginalny przebieg i był bardzo sumiennie serwisowy w ASO w Holandii, gdzie wszystko było regularnie naprawiane na oryginalnych częściach. Dostałem listę ok. 40 części, które były wymienione przez ASO w Holandii. Bardzo cenimy sobie renomę swojej firmy i z powodzeniem działamy na rynku już od 1994r. Można o nas poczytać na forach caravaningowych, gdzie znajduje się wiele pochlebnych opinii. Samochody sprowadzamy dodatkowo, jak trafi się dobre auto. Podsumowując, nie skłamałem Panu ani jednym moim słowem, dałem do sprawdzenia Panu cały samochód i oczekuje, że usunie Pan swój komentarz bo uważam, że zostaliśmy niesłusznie oczernieni. Z poważaniem, F.P.H.U. Żel-Wod Tomasz Sadowski

• 

  Kamil Krzaczek

  :: 06 Oktober 2013 23:23:05

  ŻEL-WOD - SERDECZNIE ODRADZAM. Nie uczciwy sprzedawca. Chciałem kupić od nich auto. Mówiłem że, biorę wolne w pracy, jadę z miernikiem grubości, że jadę z mechanikiem, że chce zabrać auto na stacje diagnostyczną. Za każdym razem ta sama pewna gadka: "auto było tylko umyte, można sprawdzać miernikiem, na dowolnej stacji diagnostycznej. Było tylko umyte." Na miejscu mój blacharz od razu powiedział: "to nie może być lakier tego auta". Pokazywał mi różnice faktury lakieru po obu stronach, odcieni, wszędzie widać poprawki (nic nie widziałem). Ale jedno miejsce (tylne nadkole) wskazywało ponad 900 um grubości lakieru. Wziął moją rękę i przejachał po wew. stronie blachy, w miejscu gdzie tylna klapa się zamyka, czuć było pod palcami fale. Z jednej i drugiej strony auta. Widać nie, ale można było poczuć. Spojrzałem w górę, klapa była prostowana. Musiał mieć z tyłka harmonijkę, a skoro malowali cały to pewnie przód dostał i może boki również. Jedynie dach mógł być nie malowany. Wkurzony pokazałem to sprzedawcy, który wciąż stało obok nas. Miły, uśmiechnięty, powtarzający że nic nie wie bo auto było tylko umyte. Mój ojciec dodał ironicznie: "może ten model tak ma". Sprzedawca podłapał i powtórzył z pełną powagą na twarzy" "może ten model tak miał". Szkoda słów, nic nie ruszy oszusta. Sprzedawcy już dawno zapomnieli o godności, zatrważające jest ich pewność siebie w kłamstwie za wszelką cenę. Do końca braną z uśmiechem na twarzy, że auto było tylko umyte. ŻEL-WOD, serdecznie omijać szerokim łukiem.