Poczta Polska w Warszawa

🕗 godziny otwarcia

komentarze 5

• 

  ArekUrsSieku

  :: 07 kwiecień 2018 15:31:31

  Tragedia 24.03 będąc w domu listonosz nawet nie zapukał mimo że mam dźwi na wprost skrzynek i dostałem awizo . Poszedłem na pocztę około godz 10 a na poczcie okolo 20 osób przede mną w kolejce i jedno okienko tylko otwarte i 1 godz czekania.

• 

  Magdalena P.

  :: 14 marzec 2018 15:37:07

  Dramat!! W godzinach szczytu, otarte 2 okienka na 7 możliwych. Nikomu się nie spieszy, oczekujących osób 20. Okienka wielofunkcyjne. Brak możliwości szybkiego zostawienia paczki, gdyż większość ludzi płaci rachunki czy też rozwiązuje jakiś problem.

• 

  Krzysztof c

  :: 04 marzec 2018 10:05:02

  19 wiek duzy czas oczekiwania dlugi czas obslugi osoby wiec dlugie kolejki

• pl

  Ewelina Eia

  :: 23 styczeń 2018 18:57:58

  Siedzę właśnie na mojej ulubionej poczcie. Numer mam 355. Jak przyszłam był 342. Standard w tej placówce. Pełno ludzi, działają dwa okienka. Pech chciał ze od 15 minut obsługiwani są ci sami klienci którzy byli obsługiwani jak przyszlam. Szalone tempo oblugi sprawia ze spędzę tu pewnie pół wieczoru. Nie mam wyjścia, w końcu awizo.

• pl

  Tomasz K.

  :: 10 listopad 2017 10:01:23

  Baardzo długi czas oczekiwania - 30min-1,5h. Pracownicy robią łaskę, że pracują. Slimacze ruchy- jak pójdą coś sprawdzić na zaplecze to przepadają na kilka, kilkanaście minut. Bardzo niemiła obsługa. Za każdym razem gdy odwiedziłem tą placówkę trafiałem na jakąś awanturę. Pewnego razu nadawałem paczkę i nakleiłem naklejkę "nie rzucać" - Pani powiedziała, że za to jest dopłata, więc stwierdziłem, że oderwę nalepkę. Gdy już nalepki nie było to Pani dosłownie cisnęła paczką pod ścianę metr dalej. Gdy spytałem,: " Co Pani robi, proszę nie rzucać..."- usłyszałem odpowiedź: " Przecież nie ma na paczce odpowiednich oznaczeń" - dla takiego zachowania i traktowania klientów nie ma wytłumaczenia. Z czasem zrezygnowałem z usług PP. Po ostatnich podwyżkach wolę bezwzględnie korzystać z usług firm kurierskich. Przy ul. Kazimierzowskiej/ Madalińskiego jest "normalna" placówka - choć też swoje trzeba czasem odstać. Moja ocenia to: 1/10 - słabizna.