Napa Restaurant in Wrocław

🕗 öffnungszeiten

kommentare 5

• 

  Katarzyna Jakubow-Tyka

  :: 30 April 2018 18:26:52

  Bardzo prosto ale też smacznie. Bardzo dobre produkty jako podstawa dań. Minimalizm zrobiony poprawnie chociaż momentami brakuje "czego" do pełni szczęścia. Świetnie zrobione brukselki, bardzo dobre chorizo. Klasyki hiszpańskiej kuchni w karcie i poza nią na organizowanych eventach kulinarnych. Do tego dobre wino lub lekkie piwo i nie za słodkie desery.

• pl

  Piotr Burduk

  :: 22 April 2018 01:39:20

  Przepiękne kwiaty, świece i klimatyczny wystrój. Ciesze się, z dzisiejszego dnia spędzonego w tej restauracji. Jeszcze raz serdecznie polecam za szczególne wrazenia - zwrówno jeśli chodzi o kulinaria jak i obsługę ( która jest przesympatyczna ).

• pl

  Ania tu

  :: 07 April 2018 13:40:34

  Wystrój i obsluga super. Jedzenie niestety średnie. Oczekiwalam więcej... Chociazby przypraw, dodatkow... Przypalona, gorzka brokula do dorady robi średni efekt w kubkach smakowych. Na 4-. Raczej tam nie wroce. Przy dziesiejszej konkurencji jest w czym wybierać, zeby zjesc smacznie i w dobrej cenie.

• 

  Piotr Hulek

  :: 18 März 2018 21:07:29

  Tak i nie. Najpierw tak - bardzo mi się podoba lokalizacja, adaptacja i wystrój wnętrza. Knapa prawie żywcem przeniesiona z Nowego Yorku czy Londynu. Serwis sprawny, czujny - nawet szef kuchni opiekuje się wchodzącymi gośćmi, gdy serwis akurat jest zajęty. Małe mankamenty do poprawy - w środku jest zimno, bo to nasyp, drzwi stare, nieszczelne, rzecz do poprawy a na razie (zimą) warto nałożyć sweter. A teraz dlaczego nie (choć to nie jest zdecydowane nie, raczej "nie" do poprawy). Knajpa w jednej recenzji znanego wrocławskiego krytyka i w wielu opiniach chwalona jest za prostotę - krótka karta, proste potrawy, max 2-3 składniki. Wszystko fajnie, ale to za mało żeby - będę mówił za siebie - mnie urzec. Konkretnie przystawka - tost (brioszka) z awokado, sól, oliwa. To po prostu , cokolwiek nie mówić o bułce, że niby na miejscu robiona, to po prostu zwykły pszenny tost z połówką pokrojonego w paski i posolonego awokado. Tylko tyle za 20 zł. Żadnych wrażeń poza rozczarowaniem - to wyglądało raczej jak ratunek last minute "nie mamy tej przystawki, ale możemy zrobić np. tosta z awokado". Ale jako przystawka w regularniej karcie? Bardzo nie. Drugi przykład brukselka z parmezanem. Taka brukselka jest dobra (pomijam, że lepsza jest cięta na pól, bo nie ucieka z talerza), ale znowu tak samo dobra jak dobry jest świeży chleb z masłem. Makrela - lubię makrelę świeżą. Tu jest zrobiona w punkt, uznanie, choć to cała ryba i jest trochę walki ze skórą i ośćmi. Ale znowu to po prostu makrela z pieca + trochę warzyw (przyznam, że znacznie mniej niż na zdjęciach w sieci) podsmażonej z marchewką, zielonej fasolki (niestety też nieco tłustej). Znowu zamykam oczy - mogłaby być obok jakaś pasta z harrisy na złamanie smaku, tymiankowo-rozmarynowa oliwa, jakiś mus z grejpfruta, czyli mówiąc krótko jakieś kuchenne R&D na złamanie smaku, czego nie masz odwagi, talentu, smykałki by zrobić w domu, a knajpy wyjdziesz zaskoczony "nie spodziewałem się, ze można połączyć cynamon z....". Niestety, tego tam nie ma. Nie ma. I na koniec powiem - jasne, że kochamy proste smaki - któż nie kocha młodych ziemniaków ze pożywnym kwaśnym mlekiem! Ale to raczej nie jest temat na modne bistro.

• pl

  Jakub Kwarcinski

  :: 12 März 2018 10:42:53

  Napa to miejsce z pysznym jedzeniem. Wszystkie składniki są świeże i najwyższej jakości, kupowane codziennie przez szefa kuchni. Wśród nich znajdziemy między innymi ręcznie robiony majonez, masło z domowej mleczarni, francuską sól Maldon, czy olej tłoczony na zimno z góry św. Wawrzyńca. Dania bardzo proste, doprawione jedynie solą i pieprzem, ale dzięki bardzo wysokiej jakości produktów niczego więcej im nie potrzeba. Pojawiają się tu również pozycje z poza karty. Poza tym dzięki otwartej kuchni można porozmawiać z kucharzem i poprosić o przyrządzenie czegoś ekstra, lub nieznaczne zmodyfikowanie dania. Ceny do najniższych nie należą ale za wysoką jakość trzeba płacić. W porze lunchu i kolacji ciężko tu ż miejscami dlatego polecam zrobić rezerwację u przesympatycznych pań kelnerek