atelier vie de chateau w Warszawa

🕗 godziny otwarcia

komentarze 5

• 

  Olga V

  :: 24 kwiecień 2018 15:58:40

  Ten salon to wyjątkowe, nieszablonowe miejsce. Nie tylko ze względu na jakość sukni tam prezentowanych, ale przede wszystkim na niespotykane podejście do klienta, mam na myśli głównie Panią Milenę, choć wszystkie Panie są równie sympatyczne, ciepłe i mega profesjonalne. Dla nich każda osoba jest kimś wyjątkowym i traktują swoje klientki jak kogoś bliskiego. Oddanie się pod ich skrzydła, przenosi nas do wspaniałej, z pewnością zakończonej sukcesem podróży. Przymiarki i dopasowanie sukni i dodatków, to w towarzystwie tych Pań - przemiłe doświadczenie. Suknie, które miałam przyjemność tam obejrzeć, spokojnie mogą konkurować z sukniami z najbardziej ekskluzywnych salonów na całym świecie, do tego wyróżnia je niezwykła delikatność, kobiecość i wyszukana kolorystyka. Sam atelier nie jest wielki, ale (podobnie jak pracownia) posiada niesamowity klimat. 5 gwiazdek to zdecydowanie zbyt mało, aby należycie ocenić to miejsce.

• 

  Agata Kozarzewska

  :: 14 październik 2017 19:42:17

  Od Atelier otrzymałam przepiękną suknię, która w 100% spełniła moje oczekiwania. Suknia oryginalna i z klasą. Dziewczyny dbają o najdrobniejszy szczegół, pomagają i doradzają przy tworzeniu wizji sukni, są bardzo profesjonalne.

• pl

  Magdalena Dacewicz

  :: 17 sierpień 2017 19:45:27

  Atelier vie de chateau to miejsce które spełnia najskrytsze marzenia każdej panny młodej. Każda z kobiet znajdzie tam swoją wymarzoną suknie dzięki profesjonalnej ekipie która tam pracuje, umiejętności słuchania pragnień kobiety i ich realizacji. Moja suknia od vie de chateau jest jedyna w swoim rodzaju,perfekcyjnie uszyta i piękna pod każdym względem. Polecam wszystkim to miejsce.To atelier to prawdziwy talent i wyszukany gust :)

• pl

  Olga Sułkowska

  :: 02 lipiec 2017 09:38:54

  Piękne suknie i wspaniała obsługa :) warto odwiedzić 5/5!

• pl

  Aleksa Sarnacka

  :: 23 kwiecień 2017 00:26:35

  Niestety ale pani M. Bazyl popsuła najważniejszy dzień w moim życiu - w trakcie prac nad suknią, kiedy się okazało, że nie jest tak jak miało być, po prostu stwierdziła, że "nie czuje tego projektu". Szkoda, że zaczęła go wykonywać, bo gdyby od razu powiedziała, że sukienka tiulowa nie jest czymś co czuje, to bym się nie zdecydowała, a blisko przed ślubem nie miałam już szans na zmianę... Wiele nerwów i przepłakanych dni. Finalnie poszłam w sukni ślubnej, która niestety mi się nie podobała,bo miała wyglądać inaczej :(